@ZielonyGandalf: I tu najdziwniejsze. Zamiast chwalić krasnaja armię znowu dostali sraczki o Wołyń. A Wołyń odpalali przy porażkach lub co bardziej ohydnych zbrodniach wojennych a nie zwycięstwach.
@NaczelnyWoody: mam znajoma ktora miala dziecko z norwegiem czy innym szwedem i jej odwalilo i porwala do polszy. Zaraz ja dowalili, dzieci zabrali i nie ma prawa nawet do nich listu napisac. Tam sie w tancu nie pitolą
Było lato 1924 roku. W miasteczku Nome na Alasce miejscowy lekarz zauważył, że minął termin przydatności leku przeciwko błonicy. Złożył zamówienie, ale gdy ostatni statek przed nadejściem zimy dostarczył zapasy, akurat tego leku nie było. W sumie lekarz nie musiał się tym przejmować. Przez lata praktyki nie widział w okolicy ani jednego potwierdzonego przypadku błonicy. Najbliższe miesiące miały jednak wszystko zmienić.
Błonica została dość dobrze poznana już pod koniec XIX wieku. Odpowiedzialne za
Mapa pokazująca trasę „Wielkiego Wyścigu Miłosierdzia”. Czerwona linia to odcinek pokonany koleją do miasta Nenana. Czarna linia odpowiada drodze do Nome o długości 1085 kilometrów, którą przebyły psie zaprzęgi. Pokonanie tego dystansu w trudnych warunkach zajęło im w sumie 127 godzin i 30 minut.
Hospicjum, to co mogło mi dać, to już mi dało. Udało się zapanować nad bólem pooperacyjnym, bólem którego wynik było uszkodzenie rdzenia i ogromny ból nóg. Dostawałam całą masę leków opioidowych. Każdy trochę inaczej działa. Metadon, morfina, paleksja, sterydy, do wspomagania witaminy które wspierają układ nerwowy, dostawałam także kroplówki z, magnezem. Chyba coś tam jeszcze było, ale już nie pamiętam. Teraz dostaję w zasadzie taki sam zestaw, tylko w innych dawkach. Bardzo trudno
Kiedyś zapytałem testovirona co robi, że ma takie kaptury i odpisał normalnie. Był to 2010 rok. Więc jak ktoś chciałby mieć takie kaptury to postanowiłem po latach opublikować plan xD #testoviron #silownia #mikrokoksy
Mireczki jechałem samochodem przez #wilanow i zobaczyłem psa a za nim jakieś 400 metrów były dzieci. Pomyślałem że ten pies jeszcze krzywdę im zrobi więc jako że miałem kawałek kiełbasy to go zaprosiłem do samochodu. Coś tam dzieci zaczeły biec i krzyczeć w moim kierunku. Od razu człowiek ma lepiej na duszy bo uratował dzieci. Teraz jedziemy do schroniska na Paluchu. #rower #pies #warszawa
Komentarz usunięty przez moderatora
A Wołyń odpalali przy porażkach lub co bardziej ohydnych zbrodniach wojennych a nie zwycięstwach.
Ciekawe co w najbliższych dniach wypłynie