Wyjaśni mi ktoś o co chodzi z tym, że sprzedawcy aut nie odpisują na wiadomości i jakąkolwiek próbę kontaktu tekstowego traktują jako potwarz?
Ludzie się wykłócają jak im bułka w sklepie 10 groszy droższa przy kasie wyszła, ale przy zakupie auta za 25k masz brać i o nic nie pytać? VIN też będzie dyktował przez telefon żeby kupujący mógł sprawdzić sobie cokolwiek przed przyjazdem na oględziny?
A może jak coś jest na
Ludzie się wykłócają jak im bułka w sklepie 10 groszy droższa przy kasie wyszła, ale przy zakupie auta za 25k masz brać i o nic nie pytać? VIN też będzie dyktował przez telefon żeby kupujący mógł sprawdzić sobie cokolwiek przed przyjazdem na oględziny?
A może jak coś jest na
#motoryzacja
Który samochód wybrałbyś?
Tak, bo kupując Volvo masz już 70 lat, więc nic innego już nie kupisz w życiu ( ͡° ͜ʖ ͡°)