10 stycznia tata mi umarł
jeszcze w listopadzie pracował, wszystko było ok.
8 grudnia stwierdzone zapalenia płuc
2 dzień świąt pogorszenie stanu, szpital - rak płuc, przerzuty na wątrobę i kości. przerzuty na wątrobę zabiły tatę w ~ dwa tygodnie. nie doczekał wyniku bronchoskopii, nie doczekał chemioterapii
jeszcze w listopadzie pracował, wszystko było ok.
8 grudnia stwierdzone zapalenia płuc
2 dzień świąt pogorszenie stanu, szpital - rak płuc, przerzuty na wątrobę i kości. przerzuty na wątrobę zabiły tatę w ~ dwa tygodnie. nie doczekał wyniku bronchoskopii, nie doczekał chemioterapii
#beciak #p0lka #przegryw