Leniwa sobota - leniwy ciemnogród, zaścianek i żadnych europejskich wartości.
Siedzę sobie w knajpianym ogródku, popijam piwo, popalam papierosa i patrzę na świat. Obok facet słusznej postury wcina golonkę, dalej dwie panie w wieku nieokreślonym pytlują o sprawach nieistotnych acz bez wątpienia wielkiej wagi a na ławeczce tuż obok dziewczyny w kusych spodenkach...
z- 147
- #
- #
- #
- #
- #
- #