Kto się odważył na ten krok, to nigdy nie wiadomo, dlaczego to zrobił. Mieli znajomych, życie towarzyskie, dom, mieszkanie, samochód, różową, czego większość prawdziwych przegrywów nie ma. Nie sygnalizowali żadnych problemów. I to jest niewyjaśnione. My otwarcie piszemy, co nam się nie podoba i że nie akceptujemy obecnego stanu, ale nikt z nas jeszcze się nie odważył i raczej tego nie zrobi.
Kiedy następuje impuls i czy pcha ich jakaś zewnętrzna siła?
siedzisz zajęty tymi myslami, coś tam klikniesz poruszysz stawami tak zajęta jest dziś twoja głowa, że aż słów tobie w ogóle szkoda wielkie ego choć jak mała mysz, boisz się że coś stanie się nagle żarzysz żal do obcych i swych, aż wypalą się węgle ostatnie
Kolejny tydzień, kolejne dni i człowiek znowu stoczył się w swoich myślach na dno. Dzisiaj się zdołowałem tym, że za dużo ważę. I to nie jest jakiś najnowszy news, że nagle waga mi skoczyła. Te samą wagę trzymam od kilku lat, wg. BMI otyłość 1 stopnia, ale nie widać tego po mnie aż tak bardzo, bo jestem wysoki. Nie mam siły na aktywność fizyczną i się dołuje tym, że nie mam na
@MalaNana: Przynosi, ale ciężko w rok naprawić ponad 20 lat życia, które było kiepskie. Dzięki terapii stałem się bardziej asertywny, spokojniejszy. Tylko dalej mam problem z lękiem, dalej mam objawy PTSD, dalej nie radzę sobie z emocjami - choć i tak jest sporo lepiej niż było. Po prostu, brakuje mi już czasem siły.
@razzor91 rozumiem Cię. Byłam w procesie terapii 5 lat i jestem w kolejnym po 2 letniej przerwie w terapii. Przesyłam Ci trochę energii. Mam nadzieję że znajdziesz coś co Cię jeszcze doładuje dobra energia :)
Dzieją się ze mną jakieś dziwne rzeczy, miesiąc temu rzuciłem fajki, na jakiś czas też zawiesiłem alko (lubię więc planuje sporadyczne spożycie, ale od miesiąca jestem czysty). Od tygodnia zacząłem biegać, zaczęło mi to sprawiać przyjemność. Planuję zgubić 10kg. Dajcie kilka plusów dla wytrwalosci, sam za siebie trzymam kciuki. #chwalesie #bieganie #alkoholizm
@ronin88666 miałem to samo jak poznałem i zakochałem się w jednej kobiecie. Alko odstawiłem na 1.5 roku, zacząłem biegać i gdy się rozstaliśmy, to znowu wróciłem do alko, bieganie jednak zostało, bo to jedna z najlepszych rzeczy w życiu. Jak chcesz zrzucić kilogramy, to nie zapomnij o odpowiniej diecie, bo tutaj nawet bieganie nie pomoże.
Przepraszam za to wyzej, nie wiem co zemna ostatnio sie dzieje. Ale jak juz wspominalem,wykop to portal ludzi inteligentnych, swiadomych internautów, bez zaburzeń
Chciałbym poruszyć kwestię, która od jakiegoś czasu daje mi do myślenia i której nie mogę dłużej ignorować. Mam problem z niskim poczuciem własnej wartości, co czasami prowadzi do nerwicowych reakcji. Do tej pory próbowałem przekonywać siebie, że to minie samoistnie, lecz zdaję sobie sprawę teraz ze to jednak samo nei przejdzie
Na co dzień wydaje mi się, że prowadzę normalne życie. Mam pracę, żonę i dzieci. Mimo to, w sytuacjach stresowych, doświadczam uczucia duszności, problemy ze snem, a konfrontacje, nawet z nieznajomymi, wywołują u mnie pragnienie ucieczki do bezpiecznego miejsca. Po takich zdarzeniach często analizuję moje reakcje, zastanawiając się, dlaczego nie zachowałem się inaczej. Choć staram się usprawiedliwiać, że tak po prostu musiało być, to później czuję się źle z tym wszystkim.
@mirko_anonim: sprawa brzmi dość poważnie, być może warto iść do lekarza, ale w międzyczasie proponuję takie coś (jestem laikiem, nie miałam aż takich problemów, ale w pracy muszę często sobie radzić z tremą przed spotkaniami/ prezentacjami): Obserwuj ludzi, jak chodzą, jak się ubierają, gdzie patrzą, co mówią. Skup się na nich. Zauważ, jak trudno skupić się na innych. Uświadom sobie, że oni też myślą prawie wyłącznie o tym, jak są