Do halvingu popracuje a później pewnie do kosza. Szkoda, bo fajny projekt. Przedsprzedaż zrobili już dawno i myślałem, że to scam, bo długo była cisza. Teraz jednak dostarczyli produkt, tylko trochę późno...
Z pierwszej ręki wiem, że Szkoła w Chmurze to maszynka do robienia pieniędzy i narobiła kwasu wszystkim rodzinom prowadzącym normalną edukację domową...
Ja mam gdzieś kopertę pełną naklejek ze skateshopów :-)
No i pamiętam jak na chwilę pojawiła się marka Liquid dla której Cybe robił wzory. Strasznie się tym jarałem, ale nie miałem pieniędzy, żeby sobie kupić
No właśnie ja się wciąż zastanawiam, bo jest taki typek co na allegro i youtube sprzedaje takie zestawy podłaczane wtyczką do gniazdka. Ale wciąż nie jestem przekonany co do kwestii bezpieczeństwa.
@boromeusz: Tak, o tym wspominają, ale podobno wystarczy zawiadomić Zakład Energetyczny i wymieniają licznik bezpłatnie.
Bardziej mnie martwi uziemieni takiej instalacji i to że jak walnie piorun to wprowadzę go sobie do domu. Chyba jedyna opcja to odłączanie wtyczki przed burzą. ¯\_(ツ)_/¯
@molksiazkowy1111: > Takie rzeczy robię za kasę (tak, jestem projektantem instalacji elektrycznych).
Jesteś z Warszawy? Ile wziąłbyś za wizję lokalną i stwierdzenie, czy u mnie w bloku da się zamontować to co sobie wymarzyłem? - kilka paneli + magazyn energii
Naoglądałem się Police Activity i wcale mnie nie dziwi zachowanie policjanta. Pamiętajmy, że tam każdy może mieć broń i jest masa gangusów, dla którzy strzelają w razie zatrzymania.
Podczas kontroli policjant poprosił go o opuszczenie okna. Podnoszenie go z powrotem (przyciemnionej szyby) po usłyszeniu polecenia "step out of the car" to idiotyczny pomysł. Dla policjanta to wysoki poziom zagrożenia, bo nie widzi czy koleś wyciąga broń czy nie.
@Project_Yi: Obejrzałem ten powiązany film z analizą. I teraz widzę, że policjant niepotrzebnie go aresztował i ciągnął sprawę dalej.
Rozumiem, że stanowczo zareagował na zamykanie okna - to było ok. Ale po wyjściu kierowcy z samochodu już sytuacja się uspokoiła. Nawet mu wytłumaczył swoje obawy. Powinien dokończyć czynności, sprawdzić papiery, sprawdzić samochód i puścić go wolno. Bez sensu go zawinął na komisariat i jeszcze zaskoczył na jego ojca.