Wyjeżdżam do pracy- pełno śniegu i ślisko. Nagle, niedaleko domu wzrok mój przyciąga zgarbiona postać. To starsza pani , czasem widuję ja przed maleńką chalupką. Okazuje się, ze odgarnia śnieg... zlamanymi grabiami. Szybki powrót do domu i już po chwili stoję obok niej z łopatą. Chwilę zabrało mi to, co jej pewnie z godzinę. Świetne uczucie gdy ktoś zrezygnowany uśmiecha się i mówi coś, co rzadko (chyba, ze pod tagiem #mikromodlitwa
Popełniłem właśnie podstawowy błąd surwiwalowy. Wypiłem kawę i od razu wyszedłem na pociąg paląc po drodze szluga. Mam nadzieję, że dowiozę do pracbazy. Pozdrawiam serdecznie. #oswiadczeniezdupy
@rANDOMpERSON: Nie pamiętam nawet. Biorę od 3 lat. Na początku jeden listek Tioko starczał żeby mieć przyjemnie (150mg kody) a 3 takie listki to już w ogóle był kosmos. Siedziałem na uczelni i czułem się jak na melanżu :) Obecnie biorę 450mg rano i 450 wieczorem i dużej fazy mi to nie daje. Bardziej koi powoli zbliżający się efekt odstawienny. Jeszcze z takich ciekawostek - moje miesięczne wydatki na Thiocodin
@menstruacyjnakaszanka Byłem skazany na spaza przez to, że grałem z bratem (starszym) na multi, który zawsze musiał brać Jazza, a jak nie to w------l i nie ma grania :D