Minął 33. (z 73) dzień wakacji.
W ciągu ostatniej doby miały miejsce 3 wypadki śmiertelne w których zginęły 4 osoby.
181 wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji.
191 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacj
W ciągu ostatniej doby miały miejsce 3 wypadki śmiertelne w których zginęły 4 osoby.
181 wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji.
191 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacj
W ciągu ostatniej doby miały miejsce 2 wypadki śmiertelne w których zginęły 4 osoby.
183 wypadki drogowe ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji.
195 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacj
.
1. Dolnośląskie. Wypadek na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Z nieustalonych jeszcze przyczyn kierujący samochodem marki Mercedes 28-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył czołowo w jadące z naprzeciwka auto, również mercedesa. Kierował nim 32-letni mężczyzna, który zmarł na miejscu. 28-letni kierowca drugiego z pojazdów i jego 23-letni pasażer w ciężkim stanie trafili do szpitala. Niestety, wkrótce nadeszły tragiczne wieści. Obie osoby zmarły w szpitalu. 32-letni mężczyzna, który zginął w wypadku to Paweł Dudała, właściciel popularnej we Wrocławiu piekarni "Plon". Drugi kierowca, który zmarł w szpitalu to 28-letni Łukasz Kuczer, były piłkarz drużyny Chrobry Głogów, a ostatnio trener Orła Prusice. 3 ofiary śmiertelne.
2. Wielkopolskie. Wypadek na A2 w rejonie węzła Poznań Krzesiny. Kierujący samochodem VW nie zachował ostrożności i uderzył w tył poprzedzającego go pojazdu marki Hyundai, stojącego na końcu zatoru drogowego. Ten z kolei uderzył w pojazd stojący przed nim. 42-letnia kobieta kierująca hyundaiem została zakleszczona w pojeździe. Po uwolnieniu w ciężkim stanie trafiła do szpitala, gdzie niestety w wyniku poniesionych obrażeń zmarła. Kierowcy VW pobrano krew do badań. Nikt więcej nie odniósł obrażeń. Trwa teraz dokładne wyjaśnianie okoliczności.
Tylko
@Salido: Zawsze jestem obsrany jak stoję ostatni w korku na autostradzie. Zostawiam dystans paru metrów i gapie się w lusterka żeby w razie czego chociaż trochę uciec gdzieś na bok jeśli się da.