W moim mieście jak chciało się coś zjeść to wybierać można było między kebabem a pizzerią. Kebaba robił cygan, który udawał Turka a pizzę kręcił pan Zbyszek, który z Włochami miał tyle wspólnego, że jeździł tam tirem dopóki mu nie zabrali prawka za jazdę po pijaku. Wybór więc raczej marny a w pewnym wieku człowiek zaczyna szukać miejsc gdzie można obok piwa kupić też coś do żarcia. W lecie da się kupić
- konto usunięte
- typowa_zielonka
- sam_gold
- konto usunięte
- kptant
- +745 innych
Ten Wpis został usunięty
@dzieju41: tak, narzędzie gwałtu XD