Hej,
Mamy tutaj jakiegoś speca od #ubezpieczenia? Potrzebuję ubezpieczyć wynajmowane mieszkanie, z uwzględnieniem szkód mogących powstać na skutek diabelnego kocura (uszkodzona kanapa, itp.).
Mamy tutaj jakiegoś speca od #ubezpieczenia? Potrzebuję ubezpieczyć wynajmowane mieszkanie, z uwzględnieniem szkód mogących powstać na skutek diabelnego kocura (uszkodzona kanapa, itp.).
W związku z tym, gdzie najlepiej wziąć jakieś ogólne ubezpieczenie na życie?
I dodatkowe pytanie, te wszystkie "ubezpieczenia od utraty dochodu" to w ogóle działają, czy to raczej takie wydmuszki z 2137 wymaganiami, których nie da się realnie spełnić?
Szykuje
1) Ubezpieczenie utraty dochodu/przychodu etc. w ub. firmowym - rozszerzenie do ubezpieczenia majątku firmowego. Spoko sprawa, bo jak np. spłonie ci linia produkcyjna, to oprócz kasy z odszkodowania na zakup nowej, maksymalnie przez czas określony w umowie, będziesz miał wypłacaną kasę na bieżącą działalność operacyjną, czyli nie masz
Najczęściej w grupówkach z pracy, przy śmierci naturalnej, jest 50k, żeby pokryło odprawę pośmiertną, jaką by musiał wypłacić pracodawca, gdyby śmierć miała związek z pracą (tzw. odprawa pośmiertna).
Na wyższe kwoty i mało wyłączeń jednak polecam indywidualne. Można połączyć z oszczędnościowym i jednocześnie na np. emeryturę odkładasz na % składanym :) Pytanie czego potrzebujesz, co oczekujesz i jaki masz budżet
To, że ja myśląc, że pożyję kilka dziabnąłbym polisę na gruby hajs, żeby rodzinka miała (o ile by taka możliwość była), to mój pomysł :) Twój może być totalnie inny i też spoko!
Że się trochę na tym znam, to ewentualnie mogę pomóc komuś podobierać rzeczy do realizacji jego pomysłu, no ale jego, a nie mojego