@cansio: ence pence zamiast cipki masz dzis rece!

@cansio:

zakręciłem gaz fchuj

SYNU, ODNALAZŁEM CIE !!!!

@qwertyuiopasdfghjklzxcvbnm123456789: Ktoś miał genialny pomysł z tym kontem xD

@qwertyuiopasdfghjklzxcvbnm123456789: najlepsze jest to, że każdy wpis czytam jego głosem xDD

@jarema87: Szanuje się dziewczyna.

@fanaberia2309:

JA P------E, 200 PLUSÓW ZA KOLĘ KTÓRĄ MOŻNA KUPIĆ W PIOTRZE I PAWLE ZA 6 ZŁ XD

@stoprocent: prawie 350 plusow za litr coli

Co sie kierwa tu dzieje...

@posuck: widzisz ludzi robiących sobie zdjęcie i szybko ładujesz sie w kadr gdzieś z tylu :)

@zawszespoko: musze sprobowac z tym szczaniem xD

blacklist

@biczek: A co tam klasykiem zarzucę

@Magik_Antonio: ale pontyfikatian dikremówkowy został xD

@Stadionowy_Artysta: Wolę michę płatków śniadaniowych ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Tszmielu: ja osobiście uważam, że powinieneś usunąc konto

pozdrawiam

@Tszmielu: Twój ojciec król Testo, wie ze tu załozyłes konto?

@rolender: Ja ostatnio miałem taką refleksję, że cierpię na n----------e mózgowe i mimo zaawansowanej studbazy to mentalna gimbaza motzno.

@rolender: Ja mam 28lvl i jak nie jestem zajety udawaniem powaznej osoby to chleje na umor, podpalam basen i wlaze w potluczone szklo, a w dniu zdjecia szwow wspominam to juz jako epicka impreze xD

@Igorsky: o w mordę! Mogłeś nie pokazywać.... :|

@Igorsky: Zacisk zrobiony ? : D( ͡° ͜ʖ ͡°)

@archates: równo przyciąć i będzie gif pętla nieskończona

@Wojtex28: podobnie zareagowałem. Myślałem że przypadkiem turniej znalazłem

@Wojtex28: No tak, po co naprawić wyszukiwanie lepiej dodać muzyczkę

@zawszespoko: to uczucie kiedy 732 ludzi kuma a Ty nie. ಥ_ಥ

@Capo_Bastone: Bitcoin to wirtualna waluta, którą uzyskuje się poprzez udostępnianie swojej mocy obliczeniowej, bla, bla. To udostępniane mocy nazywa się kopaniem, a nowa premier nazywa się Kopacz.

@Oskarek89: Zgrzewka kota. 5.99 zł w biedronce.

@Oskarek89: #tylkomuszynianka

@wzr1one: stattrak może się źle kojarzyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@2PacShakur: za 15 lat to już będzie well-worn :<

@Kozzi: Kiedyś będąc w lesie natknąłem się na ślady krwi prowadzące od pobliskiej drogi w głąb lasu. Podążyłem krwawym szlakiem, który zawiódł mnie w krzaki. Znalazłem w nich rannego bobra. Zabrałem go do domu, karmiłem drewnem i trocinami. Gdy bóbr wydobrzał zostawiałem go samego w domu. Gdy wracałem klepał mnie ogonem w dłoń na przywitanie. Pewnego jednak dnia, gdy byłem w pracy zadzwoniła do mnie sąsiadka i powiedziała, że wodaPokaż całość

@Kozzi: najpierw się zaśmiałem, ale później uświadomiłem sobie, że mam właśnie na budowie problem z drzewem i przydałyby mi się takie bobry