✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mirki... potrzebuje wsparcia. Ale od początku:
Akt I Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem. Dwa włoskie charaktery, częste kłótnie ale jakoś zawsze to było. Zawsze się pogodziliśmy, chociaż ona lubiła rozdrapywać rany i wyciągać brudy sprzed lat.
@mirko_anonim: Okrutna z Ciebie pierdoła, takiej nieporadności w radzeniu sobie podczas sytuacji konfliktowych nie tłumaczy żadne uczucie do drugiej osoby. Ty po prostu nie potrafisz się odnaleźć w obliczu konfrontacji z kimś, kto nie jest do Ciebie permanentnie pozytywnie nastawiony. Włoskie charaktery? Żadne włoskie charaktery, Ty jesteś mamałygą, a Twoja żonka p----------a jak jej mamusia ( ͡°͜ʖ͡°)
Laska z ktora sie umawialem od 4 miesiecy wysmiala mnie bo pojechalem z ojcem lvl 63 do Biskupina. Ja sam mam 28 lat i wracalem specjalnie do rodzicow zeby z nim na ten festyn pojechac, bo ojciec interesuje sie historia i zabieral nas na kazdy co roku. Powiedzialem jej, ze jak smieszy ja moja relacja to ma palic wroty. #rozowepaski #zwiazki #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #
@BrakWolnegoLoginu: Konformizm społeczny, na który kobiety są o wiele bardziej podatne niż mężczyźni sprawia, że mają tendencję do pogardzania lub wręcz (jak w Twoim przypadku) otwartego wyśmiewania zachowań/poglądów/rzeczy, które nie wpisują się w obowiązujący trend. To wrażenie, że większość młodych dziewczyn to kopia jednej od drugiej nie wziął się znikąd ( ͡°͜ʖ͡°) Co do Twojej "dziewczyny"? Niech spier#$%a.
Nowa sąsiadka regularnie słyszy jak pieprze się ze swoją panią, wiem bo ściany w bloku to karton, a sąsiadka bardzo się uśmiecha gdy mijamy się na klatce. Pani kategoria m--f, cała podziarana, mieszka sama. Czasem mam chęć zapukać czy pożyczy cukier, ale lepiej choojem nie wojować w swojej osadzie. #m--f #zdrada
✨️ Obserwuj #mirkoanonim #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski Dzisiaj miałem pierwszy raz sesje z couchem od relacji ( ͡°͜ʖ͡°) wcześniej byłem u psychoterapeuty na 4 sesjach ale nie pomogło mi to moje samopoczucie było bez zmian. Zakończyłem swój jak mi się wydawało do tej pory 2 letni związek co mocno odbiło mi się na psychice. Ta coach wytłumaczyła mi że rozowa z którą byłem ma prawdopodobnie unikowy styl przywiązania i jest niezdolna do budowania bliższych więzi. Poczytajcie sobie o tym, gdybym ja to wiedział wcześniej to nie stracił bym 2 lat na nią. Nie przypuszczałem że zdobycie tej wiedzy będzie dla mnie bardziej pomocne w pogodzeniu się z sytuacją niż rozdrapywanie całego związku. Jak rozowa ma taki styl przywiązania to uciekajcie od niej jak najszybciej bo z taką różowa nie da się niczego budować. Red flagi: zaangażowanie zmiennie z oddalaniem się przychodzi i odchodzi falami, sprzeczne sygnały flirtuje z tobą by co jakiś czas mówić że to chyba nie to, kazdy jej były to psychopata ale za jednym z nich czasem tęskni, przesadna potrzeba autonomii, częste wyłączanie się gdy do niej mówisz, unikanie rozmów o emocjach. Może nikt z was w czymś takim nie był a jak był to zna to uczucie bo jak się dowiedziałem nie jest to wcale takie rzadkie ze chuopy wchodzą w takie związki a one są skazane ZAWSZE na niepowodzenie bo różowe o tym stylu przywiązania jeżeli nad nim nie pracują to NIGDY nie skończy sie
labryga mordo na przyszłość jak będziesz brać transa to bierz prawilnego lady bad boya który nie sprzeda Cie od razu na psach, a nie jakiegos k---a konfidenta rozjebusa #famemma
@Niggalke: Ależ oczywiście, proszę to zdemontować i postawić dwa razy wyższy z betonowym trzymetrowym cokołem u podstawy żeby nie można było się przeciskać między stalowymi prętami ( ͡º͜ʖ͡º)
@Neeveermind: Nie używasz, zapominasz, że w ogóle to masz w domu po czym szukasz czegoś w szafce i trafiasz na Świętego Graala Kuchennego - używasz przez tydzień, masz dość, wraca do szafki, nie używasz, zapominasz, że w ogóle to masz w domu, po pół roku szukasz czegoś w szafce... ( ͡°͜ʖ͡°)