@Endoftheend: dwie metody: pokojowa albo robisz im Wietnam: Pokojowa: patrzysz gdzie mają dróżki którymi przyłaza, bierzesz jakiś detergent, wodę z mydłem albo płyn do naczyń i co jakiś czas przecierasz im te ścieżki- mrówy trafiają do celu po zapachu, budują można powiedzieć że budują zapachowe autostradki, na początku wysyłają zwiadowców ktorzy wyszukują pokarmu i powiadamiają zapachem gdzie jest żarcie. Wietnam: Kupujesz i rozsypujesz tam gdzie mrówy lazą https://www.bros.pl/pl/bros-proszek-na-mrowki
Waham się miedzy rozpoczęciem Spartakusa a Narcosa. Może ktoś oglądał obydwa seriale i może subiektywnie wypowiedzieć się, który uważa za lepszy? #seriale
@Endoftheend: Mając już tytuł inż. zdarzyło mi się wrzucić do zlewu, gdzie była odrobina wody, pokrywę naczynia żaroodpornego, bo podniosłem ją przez zbyt cienką ścierkę, a nie było jej gdzie bezpiecznie odłożyć... Po dziś dzień powołuję się na chwilową niepoczytalność spowodowaną głodem i zapachem pieczeni. (✌゚∀゚)☞
Kiedyś niebieski powiedział mi coś takiego "mam za dużo własnych problemów, żeby do tego słuchać o twoich". Chyba powiedział to w złości ale od tego czasu nie jestem w stanie się przełamać i powiedzieć mu cokolwiek od problemu z zepsutym kranem do bardziej poważnych rzeczy. #zwiazki #feels
@Przepiorek: Dokładnie. Mój różowy dzisiaj do mnie dzwonił z uczelni i pierwsze 3 minuty najważniejsze, a potem ona coś tam mówiła, a ja czytałem posty na mirko, po około 7 minutach trochę się włączyłem zakończyliśmy rozmowę i czule pożegnali ( ͡º͜ʖ͡º)
Mirki cały dzień męczę się ze strasznym bólem głowy. Przy pozycji leżącej jest do zniesienia ale jak wstanę/ruszę głowa to czuję jakby mi rozrywało czaszkę. Miał tak ktoś? Jakieś rady? Nie mam nic przeciwbólowego a nie czuję się na siłach dojść do sklepu. #medycyna
@Endoftheend: ewentualnie Migea. jak nie przejdzie do 3 dni to neurolog. sam sie mećzyłem z nawracającymi bólami w ciągu dnia i co jakis czas atakami migrenowymi.
Chrześniak (lvl 8) poprosił mnie dzisiaj o #!$%@?. Po 3 minutach udało mi się dowiedzieć, ze usłyszał to w szkole i chodziło mu o: #heheszki #truestory
Na dobranoc: W podstawówce w której uczy moja ciotka dzieciaki z 6 klasy wpadły na genialny plan. Postanowiły gotować mete jak w Breaking Bad a kase wydać na nowego Iphona. Plan wywalił się już na etapie włamania do klasy chemicznej.
@zirytowana_plaszczka: Gdyby nie fakt, że posądzono ich o włamanie w celu zajumania sprawdzianów pewnie nigdy by się nie przyznali po co naprawdę to zrobili. Ciotka mówi, że musiała wyjść do ubikacji i się pośmiać tam bo nie wytrzymała ich opierdzielać i zachować poważną minę :D
@Endoftheend: dzieciaki chciały #!$%@?ć sprawdziany, bajkę o breaking bad wymyśliły żeby nie było przypału.Wszyscy są na tyle głupi żeby nie widzieć takich rzeczy?
#koty #zwierzaczki