@rybsonk curka... zdrowa (⌐͡■͜ʖ͡■) @pawel_niki no ba pilnuje jak trzeba, zero agresji, ale jak leci do bramy szczekając, to nikt się nie odważył wejść. Świadkowie Jehowy mijają nas szerokim łukiem. Jak prawdziwy stróż, bezbłędnie (ʘ‿ʘ)
W moim starym domu jest host widmo! Na strychu jest switch który dzieli neta na dom, zaś ten switch jest podłączony ze switchem od urynanetu który dzieli łącze na cała wiochę. W domu jest router pracujący jako klient sieci, ale switch wskazuje iż on obsługuje jeszcze trzeci port! Do tego w domu jest dodatkowy licznik od garażu, ktory mimo odłączeniu garażowych bezpieczników ciągle wyświetla że coś zjada 110W! Tak więc odłączamy bezpiecznik przy liczniku i zużycie spada do zera, zaś UrynaNet dalej działa jak działał, tak więc oni uczciwie biorą prąd ze swojego licznika. Wniosek jest taki że na strychu mamy ukryty komputer (może on mieć zewnętrzne ip!).
Mój facet od zawsze był nieco dziecinny. Ale dziś to już przesadził.
Strzelił focha bo - uwaga! - poczuł się zazdrosny o... TAMPONA.
Zawsze używałam w "te dni" podpasek i od niedawna zaczęłam kupować tampony, a dziś jakoś tak wyszło w rozmowie że mu o tym powiedziałam. A on kur.wa się obraził, bo uznał, że tylko on ma prawo "tam" być. Jego głównym argumentem było to, że wyczytał tu post o jakiejś lasce, która od noszenia tampona w dużym rozmiarze dostała orgazmu i ja mam zapewne z tego przyjemność więc go zdradzam.
Rozmowa kwalifikacyjna: - Proszę wymienić swoją 1 mocną cechę - Jestem wytrwały - Dziękuję, skontaktujemy się z panem później - Zaczekam tutaj #suchar #praca #heheszki
Rozmowa kwalifikacyjna: - Jaka jest Pana największa wada? - Szczerość. - Wydaje mi się, że to nie jest wada. - Gówno mnie obchodzi, co się Pani wydaje. #suchar
#anonimowemirkowyznania Możecie się śmiać, ale ja serio wierzę w miłość. Wierzę w to, że kiedyś znajdę kogoś komu będę mogła gotować pierogi i sprzątać chałupkę. Wierzę, że znajdę kogoś z kim będę mogła spontanicznie wyjść w góry, ale też zostać w domu i oglądać bajki. Że znajdę kogoś, komu będę mogła spełnić wszystkie seksualne fantazje. Że będę dla kogoś idealną kochanką, żoną i panią domu. Chcę pracować nad tym, żeby być dla kogoś ideałem. Być wsparciem i akceptować wszystkie jego wady. Z drugiej strony chciałabym, żeby on był inny niż typowy niebieski. Żeby był monogamistą. Kochał mnie i tylko mnie. Rozumiem zauroczenie wyglądem innej dziewczyny, czy coś takiego, ale oglądanie się za innymi jest dla mnie niedopuszczalne. Nie chcę, żeby pragnął trójkąta z udziałem innej kobiety. Chcę, żeby postrzegał seks jako akt głębokiego uczucia, cudowne przeżycie dla obu stron, głęboki wyraz miłości, a nie jedynie przyjemność fizyczną, którą można uskutecznić z byle ładną dziewczyną. Chcę żebym była dla niego wyjątkowa i niezastąpiona, żeby rozumiał moje potrzeby i gdy wyraźnie je mówię, żeby je spełniał. Chcę, żeby potrafił otwarcie mówić o uczuciach i żeby w ogole o wszystkim otwarcie mówił, żeby wszystko dało się załatwić rozmową. Chcę z kimś poznawać świat, uczyć się, rozwijać intelektualnie. Uprawiać yogę, zapisać się do kółka astronomicznego i gotować zupy. Wiem, że w oczach wielu z Was jestem naiwna, ale ja serio wierzę w miłość, taką magiczną, bezgraniczną, a nie tylko jako chemię w mózgu. Wierzę w miłość wynikającą ze świadomej decyzji o trwaniu przy kimś do końca życia. #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #milosc
@AnonimoweMirkoWyznania: Śmiać? Naiwna? A z czego tu się śmiać i dlaczego miałabyś być naiwna? Wyznajesz piękne idee i tego się trzymaj, a z tego miejsca życzę abyś znalazła kogoś o podobnym podejściu i z honorem, kto doceni i odwdzięczy się. Gdyby na świecie było więcej osób o takim podejściu, a nie puszczalskich szmat i "samców alfa", to ten świat byłby pięknym miejscem.
@AnonimoweMirkoWyznania: moja była dziewczyna tak zawsze mówiła i ja się z nią zgadzam cały czas, problem w tym, że często osoby które tak chcą kochać nie wybaczają błędów i jak delikatnie tego typu wyobrażenie zaczyna odstawać od codzienniej rzeczywistości, to partner zaczyna być bardzo surowo oceniany. Potem rosną takie małe frsustracje, u tej osoby co chce tak bardzo być kochana i tak bardzo kochać. Krótko mówiąc to nie jest optymalne
No ale Neuschwanstein chyba każdy zna, ogólnie jak Niemców nie lubię, to jednak ilością, zachowaniem/odrestaurowaniem czy umiejscowieniem zamków/pałaców (Bawaria) biją nas na głowę :(. W Eltzu jeszcze nie byłem, ale na pewno odwiedzę ;), ale to w drodze na Normandię (w tym albo przyszłym roku).
...ogólnie jak Niemców nie lubię, to jednak ilością, zachowaniem/odrestaurowaniem czy umiejscowieniem zamków/pałaców (Bawaria) biją nas na głowę :(.
@Student_AWAS: No ale jednak weź pod uwagę że swoich nie #!$%@?, a nasze często tak, do tego po tym jak się nam #!$%@? do kraju paląc, burząc i mordując, nadeszły rządy Ruskich (co też było konsekwencją ataku Niemców), a ci już z pałacykami, zamkami i tego typu architekturą walczyli systemowo, na bazie
Mam córkę, 5 lat, którą staram się trzymać dość twardo. Uczę ją po prostu, by za każdym razem jak tylko coś jej jest nie tak, to żeby nie płakała, tylko starała się ból przezwyciężyć i zachować spokój. Pewnego razu, jesienią, wracałem z nią z zakupów. Moja córka, jako pomocnica tatusia, niosła dwie małe
@Zapaczony mam traume co do takich grzejnikow po tym jak moja kolezanka na moich oczach przewrocila sie i upadla tak niefortunnie ze nos jej utknal miedzy zeberkami. W srodku zimy. Tez grzali.
a ja tam lubię prima aprilis mój wujek co roku robi jakieś pranki więc dzisiaj starałam się być czujna ale i tak się nie zorientowałam że brownie które nam zaserwował to gąbki do mycia naczyń oblane czekoladą ( ͡°ʖ̯͡°) #primaaprilis
@Magadanka: miał lepsze akcje xD kiedyś 1 kwietnia niespodziewanie spadł śnieg. jak mój kuzyn (jego syn, miał chyba z 7 lat wtedy) się obudził to całą rodziną wmówili mu że przespał prawie cały rok i jest kolejna zima xD biedak uwierzył
Jak byłem w podstawówce to ojciec 1 kwietnia obudził mnie o 6 rano i powiedział, że dzwonił trener mówiąc, że autobus pod szkołą czeka tylko na mnie i jak mogłem zapomnieć o najważniejszym meczu w sezonie. #!$%@? mać. #!$%@?łem z ropami na oczach z piłką pod pachą w amoku na ostatnim biegu. Pod szkołą pusto, nawet psa z kulawą nogą nie uświadczysz. Dobijam się do zamkniętych drzwi podbazy. W końcu wygramolił się
nie mogłam znaleźć swojej gabeczki do podkładu, a pamiętałam, że odkładałam do suszenia i patrzę, a moja babcia przez ten stojaczek pomyślała chyba, że to jakieś fancy jajko i postawila jako ozdobę u rodziców. nie mogę z tego XDDD #gownowpis #heheszki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #makijaz
jak chce mi sie siku to nie idę się odlać od razu, tylko czekam tak jeszcze z godzinę, aż zacznę tańczyć, bo potem jak leje to to jedyna przyjemność, jaką mam w życiu. Kiedyś tak samo robiłem z kupą, ale czasami bolało przy sraniu i przestałem
Dobra, mam problem i potrzebuję porady, ale zacznę od początku. W ogóle nie wiem czemu o tym tutaj piszę, ale chyba nie mam kogo się poradzić. Więc tak, kilka miesięcy temu zagadał tutaj do mnie na pw pewien mireczek. Spoko nam się gadało i żartowało, komentowaliśmy sobie wpisy, wysyłaliśmy sobie jakieś śmieszne memy. Ogólnie na początku to było czysto kumpelskie gadanie, nawet regularne pociski, czasem się nie odzywaliśmy do siebie w ogóle przez kilka dni. Taka zwykła, bardzo luźna znajomość online bez żadnych podtekstów. Po jakimś czasie wystalkował mnie facebooku i tam zagadał. No ok, niby uznałam że to trochę creepy ale w sumie - było łatwiej rozmawiać bo komunikator bardziej przyjazny, zaczęliśmy sobie wysyłać nawet zdjęcia żarcia czy nie wiem, z zakupów w lidlu XD i takie tam. Było to już pewne odsłanianie przed sobą swojej codzienności. Z luźnych gadek zaczęły tworzyć się bardziej poważne dyskusje, aż przeszliśmy do typowych wypytek :>
Słynny aktor, Arnold Schwarzenegger, dodał zdjęcie, na którym widnieje on sam śpiący pod własnym pomnikiem z brązu. Jeszcze smutniejszego akcentu nadają jego słowa, którymi podpisał zdjęcie: "Jak czasy się zmieniły". Nie odnoszą się one jedynie do jego wieku i utraty wspaniałej sylwetki. Gdy był gubernatorem stanu Kalifornia podarował jednemu z hoteli swoją statuę, a jego obsługa w geście wdzięczności i uznania zapewniła go, że jeśli będzie potrzebował kiedykolwiek noclegu, zawsze jeden pokój
Kiedyś przybij łapkę, teraz przybij łapę ;-)
źródło: comment_1aD1ne7FAutTpI3AEIQB1a5IIMf6v4Sp.jpg
Pobierz