Mirki mam taki problem, że po prostu ni c---a nie jestem w stanie zaangażować się w swoją pracę. Wszystko robię z przymusu i bez jakiejkolwiek chęci i motywacji.
Gdy widzę ludzi angażujących się w życie firmy, latających po firmie i rozmawiających o nowinkach, przeżywających robotę to rzygać mi się chce.
Ja najchętniej wyszedłbym z tej roboty.
Od
Gdy widzę ludzi angażujących się w życie firmy, latających po firmie i rozmawiających o nowinkach, przeżywających robotę to rzygać mi się chce.
Ja najchętniej wyszedłbym z tej roboty.
Od
Ej a gdybym tak poszedł na izbę przyjęć jakiegoś psychiatryka i powiedział, żeby mnie przyjęli, naćpali jakimś gównem żebym nic nie czuł i nie myślał o swoim s----------u to jest szansa, że tak po prostu dadzą mi łóżko (piżamkę mogę wziąć swoją) i po prostu wyłączą ze świata?
#przegryw #depresja #psychiatria #s----------e #neet
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Na pewno nie wezmą Cię bo chcesz sobie poleżeć.