Niektórzy mają jednorożce na pizzy a ja dziś miałem coś mniej przyjemnego, ale nie mniej zaskakującego... Dziś odebrałem pizze z pizzerii pepperoni po 1,5h czekania od kierowcy któremu nie chciało się wyjsc z samochodu a co tu mówić o dzień dobry.
Przecierpiałem, każdy ma zły dzień pomyślałem.. Jednak to co zobaczyłem w domu przerasta wszelkie rankingi chamstwa... W pizzy i sosie było naplute i to tak ordynarnie... a szkoda gadać zdjęcia w komentarzach.
Pizzeria z poznania, więc mam nadzieje, że ostrzege pare mirków ( ͡°ʖ
@DobreImbyzKarynomISebom: o k---a,ale sie w-------m,jedz do siedziby tej pizzeri i rzuc im to na pysk i spytaj co tu sie k---a o--------a,az sie musze przejsc po pokoju,żeby sie uspokoic
W czwartek, pod mój dom przybłąkał się pies (dokładnie to suka). Widać że jest zadbany, nie szczeka na byle kogo i jest bardzo ale to BARDZO grzeczny. Zna komendy (siad, daj łape, noga itp itd). Według mnie, ktoś po prostu wybierał się na długi weekend i wyrzucił tego psiaka na bruk. Pies ma ślady na sierści po szelkach i obroży. Z tego co zauważyłem, nie lubi spać na dworze (próbuje wejść do domu. Raz pozwoliłem i położył się koło grzejnika) więc na pewno był domownikiem. Niestety, nie wiem jak się wabi, próbowałem różnych kombinacji ale reaguje tylko na "chodź tu". Na pewno była oszczeniona (stwierdzam to po wielkości sutków)
@hihi_jery: sprawdź czy ma czip z danymi właściciela, każdy weterynarz ma czytnik chipów. poszukaj w Google psich fundacji z okolicy. Nie oddawaj jej do schroniska, schronisko to piekło dla psa
@hihi_jery: dam znać ciotce która zajmuje się w wolnych chwilach bezpańskimi psami i kotami w Częstochowie i znajduje im domy, może sama nawet przygarnie bo jej pupil niedawno zmarł. Dam znać jakby coś się działo.
Boże nienawidzę jak ktoś nie potrafi trzymać dystansu w kolejce. Wlazi na mnie Janusz czy inna Grażyna, tracą brzuchem, torebka. Proszę, odsuwam się, upominam, a Ci swoje. K---a. Dla takich ludzi powinno być osobne miejsce w piekle. #oswiadczenie #boldupy
- Przepraszam wysoki sądzie, ze stresu pocę się jak czarnuch na polu bawełny. - Nic nie szkodzi, mam powtórzyć pytanie? - Tak - Czy przyznaje się Pan do rasistowskiego zachowania w pracy? #heheszki #czarnyhumor #byloaledobre
- Idziesz z nami po pracy na p--o? - Nie. Boję się, że to znów źle się skończy. Tak jak wczoraj. - A co było wczoraj? - Poszedłem z wami na p--o. Kiedy wróciłem do domu, w przedpokoju zobaczyłem żonę w lateksowej masce i stroju sado-maso. Za nią stał sąsiad i ją od tyłu... no wiecie co. Wkurzyłem się. Sprałem sąsiadowi mordę, żonę wyrzuciłem na klatkę
@silownia: Pamietam kiedy nie obczajalem jak sie rzuca czary i przechodzilismy z kumplami kampanie tylko z podstawowymi atakami ( ͡°͜ʖ͡°) I moment kiedy pierwszy raz przez przypadek z polaczenia freeze'go i firemen'a stworzylismy tego zoltego koksa (nie pamietam juz jak sie nazywal). I potem te tysiace prob dojscia do tego jak to sie robilo ( ͡°ʖ̯͡°) Epicka gra.
Logika moich sióstr mnie rozwala (mam ich 5), jedna z nich użala się na ból kolana, więc wybrała się do lekarza, lekarz stwierdził, że powinna schudnąć, żeby nie obciążać stawu i teraz siedzą wszystkie 5 i rozprawiają nad tym jaki z lekarza gbur, że jak w ogóle mógł zasugerować coś takiego i jaka to Ona nie jest zgrabna. WTF
Dziś odebrałem pizze z pizzerii pepperoni po 1,5h czekania od kierowcy któremu nie chciało się wyjsc z samochodu a co tu mówić o dzień dobry.
Przecierpiałem, każdy ma zły dzień pomyślałem.. Jednak to co zobaczyłem w domu przerasta wszelkie rankingi chamstwa... W pizzy i sosie było naplute i to tak ordynarnie... a szkoda gadać zdjęcia w komentarzach.
Pizzeria z poznania, więc mam nadzieje, że ostrzege pare mirków ( ͡° ʖ