Wpis z mikrobloga

Dajcie plusika, nawet jeśli nie jesteście zainteresowani, bardzo was proszę

Mirki z okolic #czestochowa #klobuck potrzebuje pomocy...

W czwartek, pod mój dom przybłąkał się pies (dokładnie to suka). Widać że jest zadbany, nie szczeka na byle kogo i jest bardzo ale to BARDZO grzeczny. Zna komendy (siad, daj łape, noga itp itd). Według mnie, ktoś po prostu wybierał się na długi weekend i wyrzucił tego psiaka na bruk. Pies ma ślady na sierści po szelkach i obroży. Z tego co zauważyłem, nie lubi spać na dworze (próbuje wejść do domu. Raz pozwoliłem i położył się koło grzejnika) więc na pewno był domownikiem. Niestety, nie wiem jak się wabi, próbowałem różnych kombinacji ale reaguje tylko na "chodź tu". Na pewno była oszczeniona (stwierdzam to po wielkości sutków)

I tutaj moja gorąca prośba, ponieważ ja niestety nie mogę go zostawić u mnie (mam już 2 inne psy, trzeci byłby za dużym obciążeniem dla domowników) ale też nie chce takiego kochanego kundla oddawać do schroniska. Przekażcie dalej informacje o tym piesku, a może sami moglibyście go przygarnąć? Jestem w stanie dowieźć go w promieniu 30km od Częstochowy. Jeśli ktoś miałby chętną osobę, bądź sam chciałby ją przygarnąć, byłbym bardzo wdzięczny. Jeśli nikt się nie odezwie, to niestety, ale kolejny fajny pies zniknie w klatce schroniska ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#psy #zwierzaczki #zwierzeta #schronisko #adopcjazwierzat (przepraszam jeśli kogoś bolą tagi, ale bardziej obchodzi mnie dobro tego psa niż ego tejże osoby)
hihi_jery - Dajcie plusika, nawet jeśli nie jesteście zainteresowani, bardzo was pros...

źródło: comment_yR8zuHn8BaiH4fG4ecBDlt5SiLE9lZQ5.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
@hihi_jery: sprawdź czy ma czip z danymi właściciela, każdy weterynarz ma czytnik chipów. poszukaj w Google psich fundacji z okolicy. Nie oddawaj jej do schroniska, schronisko to piekło dla psa
  • Odpowiedz
@hihi_jery: dam znać ciotce która zajmuje się w wolnych chwilach bezpańskimi psami i kotami w Częstochowie i znajduje im domy, może sama nawet przygarnie bo jej pupil niedawno zmarł. Dam znać jakby coś się działo.
  • Odpowiedz
Zapomniałem dodać - miał kontakt z dziećmi w wieku 5-12 lat w miniony weekend, nie warczała, starała się raczej nie im nie przeszkadzać. Ale jak już ją dorwały (mówię o małych potworkach) to dała się bez problemu zagłaskać
  • Odpowiedz
@hihi_jery: dawałeś ogłoszenia? znajomym pies zaginął przed Bożym Narodzeniem jak jechali do rodziny. Znalazca też myślał, że ktoś się pozbył psa, ale na szczęście umieścił ogłoszenia w necie.
  • Odpowiedz
@Argilla: wydrukowałem ponad 30 ogłoszeń i rozwiesiłem po okolicznych wsiach. Zobaczymy, może przyniosą efekt (rozwieszałem w sobotę)

Dlaczego uważam że pies nie uciekł? Bo wyjeżdżając z pod domu zapomniałem zamknąć bramę. Po godzinie 14 jak wróciłem, psa nie było. o 16 siedział pod bramą. To nie jest młody pies nie ma co się oszukiwać, dałbym mu około 5 lat. Nie wracałby do obcej osoby (czyli mnie) tylko do swojego domu

edit
  • Odpowiedz
Dlaczego uważam że pies nie uciekł? Bo wyjeżdżając z pod domu zapomniałem zamknąć bramę. Po godzinie 14 jak wróciłem, psa nie było. o 16 siedział pod bramą. To nie jest młody pies nie ma co się oszukiwać, dałbym mu około 5 lat. Nie wracałby do obcej osoby (czyli mnie) tylko do swojego domu


@hihi_jery: to nie do konca tak dziala. pies tez potrafi sie zgubic, zwlaszcza jak sie jedzie z nim
  • Odpowiedz
  • 1
@hihi_jery: przede wszystkim wet i chip, jest szansa ze będą dane właściciela.
No i postaraj się złapać kontakt z fundacją, zamiast oddawać do schronu.
  • Odpowiedz