Kompromitacja PiS-owskiej narracji. "Nie ma już na kogo zwalić winy"
Przez lata kierowany przez Julię Przyłębską Trybunał Konstytucyjny działał, przynajmniej z punktu widzenia Zjednoczonej Prawicy, jak niezawodna, dobrze naoliwiona maszyna. Jakiego orzeczenia władza by nie potrzebowała, Trybunał je dostarczał.
z- 24
- #
- #
- #
- #
- #
- #