Kilka dni temu zobaczyłem na FB post kobiety szukającej domów porzuconym i bezpańskim zwierzakom. Tak się składa, że od jakiegoś czasu planowałem adoptować pieseła. Odezwałem się do tej Pani, która opowiedziała mi historię Czesia (imię pieska). W czerwcu zmarł jego pan i Czesio siedział w domu, a raczej na zamkniętym siedlisku sam. Opiekowało się nim pół osiedla. Karmili go, uczyli, nawet zabierali do weterynarza. Czesio został adoptowany, ale po paru dniach wrócił do "siebie" bo nie spodobał się kotu, który był w tej rodzinie. Jak przed paroma dniami zobaczyłem wpis na FB, to pomyślałem, że może to właściwy piesek... i tak od 4 dni mam towarzysza. Mega fajny, grzeczny i pocieszny. Jak na osiedlu rozeszła się plotka, że Czesio znalazł dom, to ze 20 osób przyszło się z nim pożegnać. Nawet ludzie wcisnęli mi dwie reklamówki ulubionych przysmaków Cześka.
Prawda jest taka że USA są prawdziwym agresorem w tym konflikcie i rękami Ukraińców dążą do sprowokowania Rosji, osłabienia jej, aby następnie na gruzach Ukrainy utworzyć stany zjednoczone baitów których nie chce mi się dalej pisać
Rozwalili niepodległemu krajowi 60% gospodarki, zrujnowali masę zakładów przemysłowych, zrównali z ziemią kilka dużych i dziesiątki mniejszych miast, wymordowali grubo ponad setkę tysięcy niewinnych ludzi, walą rakietami na ślepo w miasta oddalone o dziesiątki kilometrów od frontu.
Ale jak Ukraińcy zniszczyli im w środku nocy jeden most to ryczą że terroryści ich biją.
@yhbgrobdoivbvwamsv: To zależy od człowieka. Ja wychodzę z założenia, ze traktuje każdego tak jakbym sam chciałbym być przez niego traktowany. Niektórzy starzy kapitanowie mówią ze przesadzam witając się i podając rękę sprzątającej samolot. Ale to taki sam człowiek jak, a wykonywany zawód nie ma nic do rzeczy.
Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tej armii ukraińskiej, tej kontrofensywy. To jest dobre podejście, bo ona jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się jej bać. Trzeba pójść do Łymania tłumnie 1 października. Wszyscy, zwłaszcza zmobilizowani, nie obawiajmy się, idźmy do Łymania
My zaczynamy poniedziałek od rozprawy apelacyjnej z Lux Veritatis. Trzymajcie kciuki! A jak Wasz początek tygodnia? O samej sprawie, naszych obawach i oczekiwaniach piszemy na stronie: https://siecobywatelska.pl/apelacja-lux-veritatis/
Jedna prośba. Przestańcie żałować "szarych chłopów jak my". Pamiętajcie, że tam ogromna większość popierała i popiera wojnę i pisała swoje wysrywy na pikabu o "Potenżnej Rasiji", machała flagami w koszulkach Z i kręciła Tik Toki wspierające Putina.
@Polska5Ever: Nawet jak nie popierali to było im wszystko jedno. Mieli na wyciągnięcie ręki zdjęcia zbombardowanych miast, zamordowanych cywili, w tym dzieci. Woleli udawać że nie widzą, woleli myśleć że to tylko propaganda drugiej strony taka sama jak ich propaganda, woleli się bawić w symetryzm i prawdopośrodkizm (może nasi są źli ale tamci też są źli, więc popieram naszych bo to nasi).
jankesi sami w sobie są #!$%@?ący ale między nimi a ruskimi jest przepaść cywilizacyjna jak między człowiekiem a orangutanem który podpatrzył jak człowiek łowi ryby za pomocą dzidy, swoją drogą analogia do małpy z brzytwą tzn. zaostrzonym kijem całkiem trafiona
wiele jest tego aspektów ale jednym z ciekawszych jest logistyka. otóż jak amerykanie potrzebowali magazynu to wzięli rolke siatki, ogrodzili parę hektarów, wbili tabliczkę "Sierra Army Depot" i elo, jeszcze tylko nałapać orłów i fajrant. flaga łopocze na wietrze, nawet pomimo że tutaj w ogóle nie wieje, w tle zachodzące słońce na tle gór Sierra Nevada i echo niosące dźwięk bielikDarcieJapy.mp3
jak produkowali czołgi to z rozpędu zbudowali 10 000 więcej niż trzeba bo czemu nie, a jak są czołgi to muszą być i ciężarówki i samoloty bo tak stanowi regulamin, więc #!$%@? tego tyle że można by wyposażyć drugi raz całą amerykańską armię. może chcą mieć rezerwy, może planują na przyszłość, a może stwierdzili że jak się będą nudzić bo już nie będzie z kim wojować to zrobią sobie wojnę secesyjną v2.0 i będą się znów #!$%@?ć między sobą, tylko sprzętu musi być po równo dla każdej ze stron żeby było sprawiedliwie, plus drużyny wymieszane jak na wuefie
Jego Ekscelencja Pan Joseph Robinette Biden Jr., 46. prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, kawaler Prezydenckiego Medalu Wolności, Człowiek Roku 2020 magazynu Time, wróg numer jeden putinowskiej rosji
@dzielnyparafianin: Przepraszam że obrażałem Pana Prezydenta Bidena sugerując że to kukła którą zastąpi Kamala Harris. Padłem ofiarą prawicowej propagandy :(
Jak mówiłem skleiłem kilka filmów jak ukraińscy cywile witają wyzwalających ich ukraińskich żołnierzy. Zebrało się to w 8 minut materiału. Miło się to ogląda nie powiem. Może będę to rozpowszechniał na rosyjskie fora, jak ktoś zna jakieś dobre to dajcie mi znać. Jeśli macie jeszcze jakiś podobny filmik to też chętnie przyjmę #ukraina #wojna #rosja #cywile #wideozwojny
Tak sobie myślę... Gdyby w 2009 roku TP S.A. nie została sprzedana do Orange i do dziś była w państwowych rękach to zamiast tysięcy kilometrów światłowodu pisowcy robiliby dziś modernizację budek telefonicznych XD
@Wuja66: Sprzedaż tpsa to było jedno z największych przestępstw gospodarczych ostatnich czasów. Została sprzedana infrastruktura krytyczna państwa, która ma znaczenie chociażby w czasie wojny.
Sytuacja z dzisiaj. Idę do sklepu takiego z ladą i mówię pani, że chcę ser, masło i wędlinę. A ta do mnie po ukraińsku i pokazuje, że nic nie rozumie. Próbuję po angielsku, a ona dalej nic xd Myślę, dobra ch uj, pójdę do drugiego sklepu. Mówię to samo, a sytuacja się powtarza xDDD Dalej żaden z pracowników nie wie co mówię. Wreszcie jakaś pani w kolejce zaczęła mówić łamanym polskim i
Od lutego mieszkam na Filipinach i pracuję zdalnie jako programista. Czy ktoś byłby zainteresowany #ama, pytania dowolne? Jeśli zbierze się przynajmniej kilkanaście plusów, to zawołam plusujących ten wpis wieczorem ( ͡°͜ʖ͡°)
Tak się składa, że od jakiegoś czasu planowałem adoptować pieseła.
Odezwałem się do tej Pani, która opowiedziała mi historię Czesia (imię pieska).
W czerwcu zmarł jego pan i Czesio siedział w domu, a raczej na zamkniętym siedlisku sam. Opiekowało się nim pół osiedla. Karmili go, uczyli, nawet zabierali do weterynarza. Czesio został adoptowany, ale po paru dniach wrócił do "siebie" bo nie spodobał się kotu, który był w tej rodzinie. Jak przed paroma dniami zobaczyłem wpis na FB, to pomyślałem, że może to właściwy piesek... i tak od 4 dni mam towarzysza. Mega fajny, grzeczny i pocieszny.
Jak na osiedlu rozeszła się plotka, że Czesio znalazł dom, to ze 20 osób przyszło się z nim pożegnać. Nawet ludzie wcisnęli mi dwie reklamówki ulubionych przysmaków Cześka.
Poproszę
źródło: comment_1665581216duKF75B0rxJFSelP8VYvN8.jpg
Pobierzźródło: comment_1665581367rUy8ECAvkaj2C1DRfPB4BZ.jpg
Pobierzźródło: comment_166558138513LMUTF9XebmT0MYGRLDPo.jpg
Pobierz