Witam obserwujących. Różowa aktualnie jest w częściowej sedacji (prawdopodobnie wróci do pełnej) bez kontaktu, rusza oczami otwiera zamyka dostaje ataki że spina mięśnie, lekarz neurolog napisał w skrócie, poprawa neurologiczna bez możliwości stwierdzenia w którą stronę to wszystko pójdzie, ja już dziś chyba wiarę straciłem. Póki co podali jakieś inne leki i dalej kazali czekać, stwierdzili że tam jeszcze poleży, następne info jak będzie jakaś zmiana. Jutro chyba zrobię sobie detoks głowy
Normalnie w szoku jestem. Właśnie przyjechała do mnie pani szambelan. W sensie młoda dziewczyna obsługująca wóz asenizacyjny. Swój własny.
Pogadałem chwile i jestem pod wrażeniem. Normalna dziewczyna, z 25 lat. Wcześniej pracowała na kasie. Jakieś dofinansowanie z PUPu wzieła, prawko na ciężkie pojazdy jej opłacili, napisała biznesplan i zasuwa. Pytam czy da się wyżyć, ona mówi że w zależności od miesiąca od dychy nawet do piętnastu. Oczywiście odchodzi kredyt na wóz, opłaty
Trafione w punkt. Koleżanki z liceum zdążyły już się pożenić, zajść w ciążę i rozwieść, a ja nadal mówię, że rodziców nie ma w domu jak ktoś dzwoni xD #heheszki #humorobrazkowy
Zabawne jest to mężczyzna z wiekiem staje się mądrzejszy, świat się zmienia różowe popełniają błędy i wracają do punktu wyjścia tylko już z bombelkiem. Nawet nie trzeba tego wypowiadać to po prostu widać, a trzeba było wybrać statecznego mężczyznę a nie pierwszego lepszego gościa który "trąci emocjami". Czasami spotykam ten typ księżniczki gdzieś na osiedlu czy w sklepie to jest im zwyczajnie wstyd jak wygląda ich teraźniejsze życie.
Mirki i Mirabelki, Czy możemy pomóc w leczeniu Antoniego? Próbujemy pomóc kuzynowi. Proszę o plusy dla zasięgu i udostępnienia jeżeli nie możecie wesprzeć zbiórki finansowo:
@atencjuszka: Z czego wynika kwota w zbiórce? Co dokładnie jest takie kosztowne?
Bo ogólnie to widzę że wszystko było robione w publicznej opiece zdrowotnej (to plus, że nie żadne szamanstwo z Ameryki) ale zastanawia mnie tak wysoka kwota.
@WielkiNos ciągnięcie pimpka w góry powinno być uznawane za znęcanie się, nad samym psem dla którego trasa jest zbyt ciężka i innych ludzi którzy poszli w góry odpocząć od hałasów
@wiechu90 jeju wrzucanie czego kolwiek na tą stronę jest żałosne w takim razie o udzielenie też bo za wszystko można plusa dostać. Nawet strach na ulicy mi się uśmiechać bo jeszcze ciebie spotkam i też mi powiesz, że to żałosne. Robię sobie to dla beki i od tyle.
Różowa aktualnie jest w częściowej sedacji (prawdopodobnie wróci do pełnej) bez kontaktu, rusza oczami otwiera zamyka dostaje ataki że spina mięśnie, lekarz neurolog napisał w skrócie, poprawa neurologiczna bez możliwości stwierdzenia w którą stronę to wszystko pójdzie, ja już dziś chyba wiarę straciłem. Póki co podali jakieś inne leki i dalej kazali czekać, stwierdzili że tam jeszcze poleży, następne info jak będzie jakaś zmiana. Jutro chyba zrobię sobie detoks głowy