Z przykrością to piszę, ale im dalej w las tym bardziej widać, że koalicja nie była w ogóle przygotowana do objęcia rządów. 8 lat w opozycji i nic. Jest ogromna liczba ministrów, a mimo tego wszystko zdaje się stać w miejscu. Komisje sejmowe - poniżej oczekiwań. Do tego PiS jest cały czas niebezpieczny, bo nadal bardziej umie czytać i sterować nastrojami społecznymi (patrz CPK, rolnicy). Teraz jakieś absurdalne decyzje z kredytami.
100 konkretów KO to wiadomo że była rozdmuchana pompa na wybory, ale że w obiecane 100 dni zrealizują 7, to chyba nawet najwięksi pesymiści nie wierzyli. Widoczny jest ewidentny brak sprawczości w kontraście do PiS (tu ciekawie bo PiS przez swoje ekspresowe standardy wprowadzania prawa - lub raczej brak standardów - mógł jednak dynamicznie odpowiadać na sytuację w kraju).
Zwycięstwo było dzięki dużej frekwencji i mobilizacji młodych, czego nie da się utrzymać takim ciamajdowatym rządzeniem. Jak się nie wezmą do kupy to za 4 lata Jaro wraca wprowadzić sobie autorytaryzm.
Plus
100 konkretów KO to wiadomo że była rozdmuchana pompa na wybory, ale że w obiecane 100 dni zrealizują 7, to chyba nawet najwięksi pesymiści nie wierzyli. Widoczny jest ewidentny brak sprawczości w kontraście do PiS (tu ciekawie bo PiS przez swoje ekspresowe standardy wprowadzania prawa - lub raczej brak standardów - mógł jednak dynamicznie odpowiadać na sytuację w kraju).
Zwycięstwo było dzięki dużej frekwencji i mobilizacji młodych, czego nie da się utrzymać takim ciamajdowatym rządzeniem. Jak się nie wezmą do kupy to za 4 lata Jaro wraca wprowadzić sobie autorytaryzm.
Plus
XDDD jak sprawę zakłócania ciszy nocnej i pijackich śpiewów zgłosili sąsiedzi.