Prof. Czupryniak: Gdybyśmy nie leczyli pijaków, miałbym cały czas wolne łóżka

Państwo chyba nie musi się zajmować dbaniem o to, żeby sklepy z alkoholem zarabiały. Dzięki ograniczeniu SOR-y będą miały nocą trochę mniej pacjentów, a to też jest ważne - mówi prof. Leszek Czupryniak

- #
- #
- #
- #
- 356
- Odpowiedz





Komentarze (356)
najlepsze
Bo gdyby było więcej pacjentów, to byłby mniejszy dostęp do lekarzy, a więc więcej zabiegów i wtedy można obniżyć koszty zabiegów, bo jest ich dużo, ale z racji tego, że specjalistów mało, to
to nawet nie starczy na wysłanie karetki z ratownikami
a gdzie tam leczenie i nocleg w szpitalu
Nie żeruje na KPO, nie wyciąga 800+ ani żadnych innego socjalu, nie kupuje dupereli u Chińczyka, nie jeździ na wczasy za granicę.
Może to jest mało humanitarne, ale nie stać nas jako społeczeństwo na wszystkie luksusy, mamy 300 miliardów deficytu rocznie i ktoś to będzie musiał spłacić i na pewno nie są to osoby 60+.
Ale w założeniu to właśnie osoby 60+ najwięcej do systemu włożyły, a nie osoby 20+ - to właściwie takie osoby korzystają z cudzych pieniędzy.
Trudno.
Na dany moment korzystają gratis
@mvmxks: umiem, tylko ty wydajesz się nie rozumieć inaczej
@mvmxks: noi uznajmy że już nie zrozumiesz
PS: w sumie można sporo zaoszczędzić kupując wódkę w hurcie :]... może dla równowagi obniżka podatków na hurtowe ilości alkoholu?