Telefon kupiony na Allegro za 4800 zł. Po paru miesiącach operator Orange blokuje urządzenie jako pochodzące z nielegalnego źródła.
-Allegro: po braku odpowiedzi sprzedawcy i złożeniu wniosku do Protect odsyła mnie do organów ścigania
-Prokuratura: odmowa wszczęcia postępowania – sprawa cywilna.
-Allegro: odmowa wypłaty pieniędzy z Protect – bo bez wszczęcia postępowania karnego „nie możemy nic zaproponować”. Ale może Pan iść do Sądu.
Efekt? Telefon pozostaje u mnie, ale jest zablokowany i bez wartości.
Czy Allegro realnie chroni kupującego, czy tylko kreuje się na takiego? Może sprzedawcy na ogół są uczciwi, a ewentualne problemy rozwiązują sami, ale gdy nie chcą tego zrobić... Nagle okazuje się, że mimo opłaconej w cenie towaru prowizji Allegro, zostajesz po prostu sam.












Komentarze (198)
najlepsze
Nigdy nie kupowałem telefonu za 5k ALE nigdy nie kupowałem używanego telefonu ani z gównianego źródła! Chcesz cudów, to masz problemy, w---------j i nie płacz normalnym ludziom.
Od chińczyka wolę kupić bo jak coś nie zagra to dostanę zwrot i jeszcze kupon wpadnie.
Jestem na Allegro od 26 lat i w ostatnich latach Allegro to jakieś 5% wartości moich zakupów w sieci. Chyba zrezygnuje że smarta bo w porównaniu do prime ma strasznie gówniane warunki. Chcę sobie antyperspirant zamówić to amazon na