Telefon kupiony na Allegro za 4800 zł. Po paru miesiącach operator Orange blokuje urządzenie jako pochodzące z nielegalnego źródła.
-Allegro: po braku odpowiedzi sprzedawcy i złożeniu wniosku do Protect odsyła mnie do organów ścigania
-Prokuratura: odmowa wszczęcia postępowania – sprawa cywilna.
-Allegro: odmowa wypłaty pieniędzy z Protect – bo bez wszczęcia postępowania karnego „nie możemy nic zaproponować”. Ale może Pan iść do Sądu.
Efekt? Telefon pozostaje u mnie, ale jest zablokowany i bez wartości.
Czy Allegro realnie chroni kupującego, czy tylko kreuje się na takiego? Może sprzedawcy na ogół są uczciwi, a ewentualne problemy rozwiązują sami, ale gdy nie chcą tego zrobić... Nagle okazuje się, że mimo opłaconej w cenie towaru prowizji Allegro, zostajesz po prostu sam.












Komentarze (198)
najlepsze
Przez ostatnie 25 lat nigdy nie miałem problemu z Allegro jak i sprzedawcami. W tym roku to już drugi przypadek, kiedy muszę uruchamiać AllegroProtect i udowadniać, ze to ja nie jestem oszustem tylko ofiarą.
Ale jedna sprawa jest wyjątkowa i warta opisania, szczególnie jeżeli ma ktoś JDG i czasem coś weźmie na fakturkę.
Zakupiłem centralę alarmową do domu 01.07.2025, która okazała się niesprawna. Po rezygnacji z zakupu, zgłoszeniu problemu do dziś dnia nie mam
Jak mi ktoś odpisuje bzdury, że ze względów bezpieczeństwa nie poda, to mu dziękuję.
@enclave2: ja też wolę nowy ze sklepu