Nie uczmy dzieci uległości i konformizmu to najgorsze, co możemy im podarować
Nagradzanie dzieci za to, że się nie sprzeciwiają, że realizują posłusznie i bezwolnie projekty rodzicielskie dotyczące ich życia, uczy bezradności, rodzi niskie poczucie wartości, wywołuje utratę zaufania do własnych potrzeb, aspiracji i możliwości - mówi Wojciech Eichelberger.
Xvenowski z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 170
- Odpowiedz
Komentarze (170)
najlepsze
Nie chcecie uległości to odsuńcie lewaków od władzy i zróbcie reformę szkolnictwa.
@Shuwaks: To, że dzieci/nastolatkowie nie mają problemów to jest akurat jedna z najgłupszych rzeczy jakie może powiedzieć osoba dorosła. Właśnie między innymi przez to później wyrasta ogrom dorosłych zaburzonych ludzi z problemami i nieprzepracowanymi rzeczami.
Uległość w czasach covidu to nie był tylko nasz problem, zobacz co się działo na Zachodzie, tam komuny nie było a ludzie zachowywali się równie źle jak nawet nie gorzej niż u nas.
@turysta89: albo co gorsza zminusowani na wykopie...
W życiu ciągle jesteśmy w relacji podległości wobec kogoś. Czy to jako pracownik czy to wobec partnera czy kolegi który
Są małe szanse, że dziecko w takich warunkach samo się nauczy np. pracowitości, współpracy, pomocy innym. Niestety to wiąże się z robieniem problemów innym osobom, w
Od ponad 10 lat próbuję zmienić schematy których się nauczyłem i charakter, bo to strasznie utrudnia życie. Wykonałem duży postęp, ale wiem że jeszcze długa droga przede mną. Nie jest lekko. Zastanawiam się o ile moje życie byłoby łatwiejsze, gdybym wychowywał się w domu w którym moje zdanie (nawet w sprawie błahych powodów) się liczy
@Hawwa: Generalnie to jest jedna z głównych funkcji szkoły, uczenie się życia w społeczeństwie.