Sprzedasz coś w sieci 30 razy? Fiskus się dowie. "Podatnicy będą dostawać pisma"
Allegro, OLX, Vinted i inne takie platformy mają od lipca informować fiskusa o niektórych transakcjach. Przy sprzedaży powyżej 2000 euro lub gdy liczba transakcji będzie większa niż 30 w roku tłumaczy doradca podatkowy Piotr Juszczyk. Przepisów jeszcze nie ma, ale rząd Tuska ma zająć się nimi...
KapitanTorpedal z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 220
- Odpowiedz
Komentarze (220)
najlepsze
W tym kraju nawet starych gratów z domu nie można będzie sprzedać tak, żeby polski aparat urzędniczy się nie dowiedział. C--j z tym, że podatki zostały już opłacone raz przy zakupie towaru, trzeba złupić Kowalskiego jeszcze raz.
Także powodzenia bo ja nie biorę paragonu od każdej bzdury która sprzedaje potem na olx
@saggitarius_a: żebyś wiedział. Ja już składem oświadczenie w US ze przedmioty, które sprzedałem, były moją prywatną własnocią i używałem ich przez przynajmniej 6 miesięcy. W przeciwnym wypadku należy zapłacić podatek. Najgorsza była wizyta i składanie oświadczenia. Oni chcą zaszczuć obywateli, tak aby się bali. Masz kasę, masz się podzielić z US. Gruby ryby i tak sobie z tych przepisów nic nie
Najpierd dochody posiadacza zanim staną się przychodami, potem podatki pośrednie, na koniec można dowalić podatek od sprzedaży tego dobra.
Nie wchodząc w detale że sam produkt w toku produkcji i logistyki w kosztach materiałów, energii, pracy ludzkiej itp zanim był sprzedany też był efektywnie już kilka razy opodatkowany.
Następnym krokiem jest pieniądz elektroniczny, wtedy rządy będą trzymać obywateli za jaja i mordy kontrolując co robią
Ciekawe czy się do mojej żony przyjebią. Wkręciła się w układanie puzzli. Kupuje, układa i puszcza dalej na Vinted czy Olx. 30 takich transakcji to w pół roku zrobi jak nie krócej. XD
Przecież to jest działanie przepisów wstecz.
@lubiecie: przez taką postawę społeczną właśnie takie rzeczy się dzieją. To z tego, że tak ma nie być i gdyby ludzie wyraźnie pokazali, że im się to nie podoba, to by tego nie było.
jest różnica między sprzedażą 31 ciuchów, a 31 lodówek...
@Radioaktywny_1986: to jest przecież ciągła, zorganizowana działalność :D
a na pytanie np. olx czy przedmiot sie sprzedal dawac "nie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Gorszej bzdury dawno nie czytałóem. Przecież jest coś takiego jak działalność nierejestrowana (nieewidencjonowana) z przychodem rocznym do kwoty 38 700 zł, więc całe to znalezisko to bicie piany.
@ignore48: tutaj nie kwota jest problemem ale fakt doręczenia obywateli
Wystawianie używanej drobnicy na portalach już jest czasochłonne i nieopłacalne, łatwiej postawić własną stronę ale tam nikt nie zajrzy, jak jeszcze dojdzie ryzyko kary/kontroli, to wielu zrezygnuje i stare rzeczy wyrzuci.
"Czemu kupuje pan i sprzedaje ze stratą kilka przedmiotów w miesiącu ..... będzie kara " :D
@vertoo: "bo moge (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)"