Sorry ale to p#$%#$% pod dyktando PISu. Nie kupisz paliwa na stacji -> stacja nie kupi w rafinerii. I uderza to w Obajtka i Kaczystan. Alternatywą jest siedzenie na dup.e i nie robienie niczego. Na co PIS liczy jak mu nabijamy kabze na marży rafineryjnej.
Sprawa jest prost - blokady stacji - to ból. Ale paliwo po 10, 12, 20 PLN to jeszcze większy ból, tylko rozłożony w czasie, z nadzieją że
No sam nie wiem. W większych miastach stacji jest sporo. Można ominąć takiego Orlena i jechać do konkurencji. Także nie wydaje mi się żeby było to paraliżowaniem życia ludziom którzy chcą zatankować. Ale co to wlasciwie zmieni....
@lukto95: @pendzoncy_jez: Ma to sens taki, że przeciętny Janusz który narzeka na ceny wszystkiego przy rodzinnym stole zauważy, że ludzie nie tylko narzekają, ale wychodzą z domu i protestują. Jak takie akcje będą w całej Polsce ludzie zauważą, że coś się dzieje i mogą dołączyć. A w tym momencie władza nie będzie tego nie komentować tylko musi się do tego odnieść. Oczywiście zrobią jakieś fikoły i w tym momencie doleją
Komentarze (116)
najlepsze
źródło: comment_165478602152Y4PJXCrCxgftc2hnA95E.jpg
Pobierzźródło: comment_1654785790V7uU8qD0M3Nhh5Ot8WtM3j.jpg
PobierzAlternatywą jest siedzenie na dup.e i nie robienie niczego. Na co PIS liczy jak mu nabijamy kabze na marży rafineryjnej.
Sprawa jest prost - blokady stacji - to ból. Ale paliwo po 10, 12, 20 PLN to jeszcze większy ból, tylko rozłożony w czasie, z nadzieją że
@lukto95: racja XD