Majątek rodziców ma wpływ na zarobki dzieci, a to tworzy poważne nierówności
Z najnowszego raportu MFW wynika, że istotny wpływ na nasze zarobki ma urodzenia. Jak mamy pecha i urodzimy się w biednej rodzinie, to mamy mniejsze szanse na dobre zarobki. Badania prowadzono w Norwegii, która słynie z egalitarnego społeczeństwa. W innych państwach rozwarstwienie może być większe
ObserwatorGospodarczy z- #
- #
- #
- #
- 513
Komentarze (513)
najlepsze
@SmialyMichas: majątek bardzo często bardzo ułatwia sprawę, majętni rodzice mają znajomości układy itp. a jak masz znajomości i układy to bardzo łatwo możesz ułatwić start swojemu dziecku.
@AnusMirabilis: Dzieci po prostu naturalnie starają się upodobnić do rodziców i rodzicom też zależy aby taki proces zachodził. Efekt jest taki że rodzice z klasy średniej chcą aby ich dzieci także były na co najmniej poziomie klasy średniej - więc starają się ich prowadzić w taki sposób aby przeszli ścieżkę co najmniej do tego punktu do którego sami wiedzą
@Herubin: Ja całkiem nieźle w życiu wylądowałem, choć pochodzę z dość biednej rodziny. Strasznie mnie irytują takie wpisy. Są pewne rzeczy, których nie nadrobisz choćby nie wiem jakie wzorce, jak nie ma
a dlaczego wszyscy powtarzają kłamstwo że ludzie są równi? Nierówności są bardzo dobre.
@techninja: Pieniądze pomagają w życiu
@enten: #!$%@? smutów jak na demotywatorach.
Ten co idzie po schodkach ma lżej i dalej zajdzie. Ten bez schodków zanim dojdzie to tego poziomu co drugi to się #!$%@? jak pies. I tak to należy odczytywać
Tak jak wspomniałem
W ramach zwalczania nierownosci proponuje wszystkich zrownac w dol, upanstwowic wieksze prywatne rozpsasane spolki,
ujednolicic wynagrodzenia pracownikow, wprowadzic limit posiadanych oszczednosci/mieszkan/samochodow/dobr.
Albo jeszcze sprytniej, zlikdiwdowac mozliwosc dziedziczenia majatku przez dzieci i rodzine :D To jest pomysl! Po smierci wszystko przechodzi w rece panstwa :D
@swiniakstatysta: Tak, a o co chodzi?
Lepiej żeby byli biedakami bo menelstwu będzie przykro?
@svr_: menelstwu będzie przykro gdy zobaczą efekty.
Gdy będą poniżać własne dzieci w imię leczenia kompleksów, niszcząc im poczucie własnej wartości, czy gdy będą chlać i uprawiać inne patologiczne rozrywki, zamiast dawać dziecku szanse na rozwój, to nie jest im przykro.
Ciekawe kiedy zrobią badania czy ważniejsze naprawdę są pieniądze, czy to że brak pieniędzy wynika z patologicznych zachowań i całej biedackiej mentalności.
Najlepsze że taki podatek i tak nie jest potrzebny, statystycznie 70% dzieci milionerów traci majątki.
Nie jestem zamożny, chciałbym żyć dostatniej, wygodniej i bezpieczniej w aspektach finansowych, chciałbym mieć lepszy start, ale z drugiej strony znam osoby które mają ciężej. Nigdy nie uważałem że należy zabrać bogatszemu i dać mi.
Komentarz usunięty przez moderatora
Najbardziej śmieszą mnie kretyni
Bezos nie musi dzielić się kasą z każdym amerykaninem, wystarczy żeby nie miał jej na tyle dużo żeby móc swobodnie korumpować polityków i media. no ale niektórzy lubią los chłopa pańszczyźnianego
Tak masz samochód i dom (wow! #!$%@?,
@southlander: Pięknie brzmi na papierze. Myślę, że trochę gorzej jak w domu masz ojca pijaka, który Cię tłucze, albo chorego, którym musisz się opiekować albo zarabiać na leki.
@AloneShooter: Tak całkiem szczerze to przy takich znaleziskach mowa jest o
Genetyka, inteligencja, zaradność życiowa, także wzorce z domu, szeroko ogólnie pojęta dynamina. Tego nie da się nadrobić jak jesteś biedakiem. Jeden rodzi się tępy i brzydki a drugi piękny i wszechstronnie uzdolniony, znam wiele takich przypadków, np jeden kolega jest
Piękny fikołek. W jednym zdaniu piszą,
Odkryli, że pieniądze ułatwiają każdy start, w każdej dziedzinie
Geny nie są istotne, bo w nich nie jest zapisana przyszłość ani inteligencja, gdyby była nadal oralbyś pole jako prosty prymitywny pańszczyzny chłop.
Wychowanie ważniejsze, ale z pewnym poziomem zakumulowanego bogactwa traci na znaczeniu, bo czy Paris Hilton będzie żarła gruz? Wątpliwe.
Patologia ma niewielkie szanse by zdobyc pieniądze, a potem je #!$%@?( ͡° ͜ʖ ͡°)
W artykule raczej nie chodziło o ekstrema typu menelica goha
Cały czas mowa o kasie zarobionej. Nie wszyscy biedni to patologia, bo wychodziłoby na to, że 85% populacji Europy wschodniej to patola. System pomaga ustawionym i z roku na rok pogłębia się różnica między biednymi a bogatymi (klasa "średnia" w Polsce to też biedni w tej wojnie) a nikt z tym nic nie robi.
Ergo, socjalisci powinni walczyć o równe szanse, dobre szkoły, dobre uczelnie które promują wiedzę i umiejętności a nie majątek i tworzenie inkubatorow biznesowo uczelanianych gdzie Ci zdolni mogli by budować relacje... Ale bardziej nośne jest walczyć
Nawiasem jest to przerażające jak bańka informacyjna w której zamknięty jest człowiek wpływa na jego światopogląd, szczególnie gdy założymy ze wszyscy żyjemy w tym samym kraju gdzie 30 lat temu po zmianach ustrojowych większość zaczynała od zera.
50% miliarderów z USA to Żydzi pomimo stanowienia tylko 2% ludzi w USA.