Rodzic 1 i rodzic 2 zamiast matki i ojca. Zmiany w dokumentach dzieci

"Rodzic 1, rodzic 2"- takie określenie zamiast matki i ojca widnieć będzie w nowych dowodach osobistych dla dzieci poniżej 14 lat i na wnioskach o przyjęcie do szkoły - zapowiedziała szefowa włoskiego MSW Luciana Lamorgese. Zadowolenie z tej decyzji wyraziły środowiska LGBT.

[Notakaprawda]

Im się już kurva naprawdę nudzi...

[videon]

@Notakaprawda: a w tym czasie Chiny wyszkolili kolejnego inżyniera i postawili kolejną fabrykę...

[msc2]

@videon: I kto wie, czy Chiny nie sponsorują, czy też nie zatrudniają agentów wpływu, aby takimi głupotami ludzie na zachodzie się zajmowali.
To bardzo podobna sytuacja do tej jak idee komunistyczne były popularyzowane na zachodzie, a jak historia pokazuje za tym wszystkim stało ZSRR. Demokracja i wolne społeczeństwo jest bardzo podatne na takie wpływy, mało tego mnóstwo pożytecznych idiotów się znajduje, którzy to lansują za darmo i są święcie przekonani

[m_ba]

A gdzie rodzic 3 jeśli takim się czuje? Nietolerancyjne śmiecie...

[zgreddo]

co to w ogóle ma być za segregacja rodziców? Pierwszy jest jakiś lepszy czy jak?

[Amadeo]

Rodzic 1 i rodzic 2 zamiast matki i ojca

[Przemysluaw]

@Czesterek
Dziad 1 i dziad 2

Wojtek i fotka to dopiero będą mieli przesrane.
Ciota 1 i ciota 2

[m.....L]

@Amadeo: oni chcą się tylko w szpitalach odwiedzać

[k_suchy]

@jednorazowka: no właśnie, skąd wiadomo które z nich to ten pierwszy?

[S.....n]

ewidentna dyskryminacja - jak ma się czuć rodzić nr 2 wiedząc, że nie jest nr 1 - a czy o tej traumie pomysleli?

[witulo]

@SeLyn: I co będzie decydować o tym który rodzic będzie numer 1 a który numer 2? Walka na gołe klaty, bieg na 138 metrów czy kto szybciej zmieni koło w Starze?

[t....._]

@SeLyn: za rok:

O, mają rację. Zróbmy Rodzic A i Rodzic B

Kolejny rok:

O, znowu mają rację, zróbmy Rodzic X i

[Chad-z-Boboli]

I to wszystko dla jakiegoś 0,001% innych od reszty ludzi, święta kasta. Jeszcze tylko osobne łazienki w szkołach, galeriach, urzędach oraz 40 000 zaimków w gadających windach i reklamach, żeby się X4Y1P64 się nie poczuło urażono gdziekolwiek jest.

[przekret512]

@Chad-z-Boboli: wspolczesna lewica zamiast zajmowac sie jakoscia zycia robotnikow, zajmuje sie takimi mniejszosciami ze czylowiek nie wie e nawet istnieja.

[Chad-z-Boboli]

@Aster1981: To ile jest transów, niebinarnych i reszty tego towarzystwa? Oczywiście nie wliczaj w to Gejów,bi czy lesbijek bo nie o nich chodzi.

[TurboBrajanusz]

Karuzela s----------a cd

[eaxene]

A teraz bardziej serio. Z tego co pamiętam w niektórych krajach/regionach wprowadza się takie rozwiązania, lecz najczęściej powód nie jest LGBT etc. - z tym, że przyjmowano "Opiekun 1" i "Opiekun 2"
Po pierwsze zdarzały się błędy (ojca wpisywano w miejsce matki i na odwrót).
Po drugie występowały problemy, gdzie opiekę nad dzieckiem sprawowała osoba, która nie była ojcem lub matką (np. macocha, babcia itp.).
Po trzecie:

osoby sprawujące odpowiedzialność rodzicielską nie

[kt13]

@eaxene: yup, jak ktoś adoptuje dzieci swojego zmarłego rodzeństwa np. to w urzędach jest matką. Niby nic, ale jakoś dziwnie

[JackThrash]

@eaxene: W końcu jakiś głos rozsądku. Bez jakiegoś wietrzenia "spisku lpg" czy innych pierdół.

[m0rli]

jeden rząd to wprowadzi kolejny skasuje i tak sie to kręci

[Neto]

@m0rli: gdzie jest Salvini?

[Phallusimpudicus]

Ale tu nie chodzi o nic innego, jak mentalne zadeptanie normalnych ludzi ;)

Mogą sobie wymyślić dowolną bzdurę i poprzez wymuszenie na was respektowania tej bzdury, dominują was psychologicznie.

Cel jest taki, żeby każdy posłusznie chodził do pracy, ale wszystkie owoce pracy spływały do systemu, który to będzie wam "za darmo" dawał mieszkanie, jedzenie, leki, powietrze, minuty do życia etc.

O ile w naszym pokoleniu to raczej nie nastąpi, ale już nasze

[raezil]

@Phallusimpudicus: Ta "normalność" nie jest normalna. Akceptowanie wszystkiego, to nie akceptowanie samego siebie. Ci ludzie mają jakiś problem. Akceptujesz wszystko zewnątrz, a nie patrzysz na siebie, ciekawe jaki tego będzie rezultat. Czasami trzeba powiedzieć nie. Każdy człowiek musi mieć okresy konfliktu i odpoczynku, dzięki temu przetrwaliśmy i się wzmacniamy.

Cała ta pandemia jest żartem. Ludzie żyli zbyt wygodnie. Ja uważam, że cała ta choroba to wcale taka śmiercionośna nie jest,

[dzangyl]

Ja uważam, że cała ta choroba to wcale taka śmiercionośna nie jest, totalnie niegroźna, totalnie niegroźna.

@raezil: oo, ekspert. Masz rację z tym nie akceptowaniem każdej rzeczy, sprawy i osoby, trzeba mieć własne zdanie, ale naukę i statystykę to ty szanuj. Jedyne przez co może ci się wydawać że "nie jest taki śmiertelny" to dzięki tym wszystkim restrykcjom i faszystowskim maseczkom. Dzięki temu udało się jako tako opanować wirusa.