Nędzna i rozpacz - obraz polskiej edukacji... Nauczycielka ukarała...
W jak nędznym systemie edukacji przyszło kształcić się najmłodszym Polakom niech świadczy wpis redaktor PAP Jacka Pochłopienia. Opublikował pracę swojej
M.....a z- #
- #
- #
- #
- 576
W jak nędznym systemie edukacji przyszło kształcić się najmłodszym Polakom niech świadczy wpis redaktor PAP Jacka Pochłopienia. Opublikował pracę swojej
M.....a z
Komentarze (576)
najlepsze
http://perspektywy.pl/portal/index.php?option=com_content&view=article&id=13:swiatowy-ranking-uniwersytetow&Itemid=119
@MajorToJestKajor: A potem Twoje dziecko jest czarną owca i jest gnojone w szkole przez wszystkich nauczycieli ( ͡° ʖ̯ ͡°
Syn siostry dostał 0 punktów za liczenie obwodu prostokąta, nie znali jeszcze wzorów ale liczyli to tak, że jest to 2x pierwszy bok + 2x drugi bok, np. dla prostokąta 3 x 4 obwod wyniesie 2x3 + 2x4 = 6 +8 = 14.
A on stwierdził że to będzie pierwszy bok x2 plus drugi bok x2 czyli 3x2 + 4x2......
Nieważne że
Jakim debilem trzeba być jako nauczyciel, aby takie nr #!$%@?ć?
Czyli krótko mówiąc to zwykły beton systemowy, a nie "nauczanie że powinno się zapisywać liczbę przedmiotów tak jak napisano w zadaniu", jak
@AlabamaMama: Tak właśnie kształci się bezmyślne barany i niszczy kreatywność.
Na lekcji powinna być pokazana jedna z metod rozwiązania, a nie jedyna poprawna i słuszna (wg pani nauczycielki).
4 x 9 (koszyk x cena lub cena x koszyk)
i tak samo:
9 x 4 (koszyk x cena lub cena x koszyk)
I nie ma to żadnego znaczenia dla samego działania.
Nauczycielka jest po prostu tępą
A potem wielkie zdziwienie, że nikt nie chce wesprzeć protestu nauczycieli. Przecież ludzie widzą jakie miernoty pracują w tym zawodzie. Należałoby podnieść pensje, ale tylko dla nowo-przyjmowanych do zawodu. Myślę, że takie rozwiązanie byłoby w stanie poprzeć sporo osób.
„Moja siostrzenica dostała 0 punktów za zadanie 7 na załączonym sprawdzianie. Punktowaną odpowiedzią w pierwszej części było 4×9 (4 koszyki po 9 zł), a w drugiej 25 + 25 + 25 + 25 (bo nie było jeszcze takiego mnożenia, to II klasa szkoły podstawowej). Po reklamacji z udziałem rodzica, odpowiedź 4×25 została uznana, 9×4 nie, i w efekcie ze sprawdzianu piątka, zamiast
Nauczyciel zarabia 3-4k netto a specjalista 5-6k netto z pożądanych i ciężkich branż. U nas nie ma za bardzo pola manewru przez tak spłaszczoną drabinke zarobków.
1. Nauczyciel potrzebuje wykształcenia wyższego i odpowiedniego przygotowania pedagogicznego. To lata studiów, kiedy człowiek inwestuje w to w oczekiwaniu na w miarę dobrą przyszłość.
2. Oczekuje się, że nauczyciel będzie wykonywał zawód z powołania - tak powinno być, ale nie zawsze
Jak na działkę przyjdzie 2 panów i każdy z nich przyniesie po 5 flaszek, to wynik będzie zupełnie taki sam jakby po 5 flaszek przyniosło 2 panów.
"To było tak: bociana dziobał szpak, potem była zmiana i szpak dziobał bociana, potem były jeszcze dwie takie zmiany, ile razy był szpak dziobany?"
Np. angielski czy polski - duża część to nauka akademickich zasad zamiast koncentrowania się na praktycznym zastosowaniu. Czy większość native speaker'ów zna np. czasy czy tryby? Jaki jest sens "kucia" tego?
Większość nauki opiera się na bezmyślnym "kuciu" jakiegoś programu wymyślonego przez jakiś oszołomów oderwanych od
Dziewczyna rozwiązała zadnie poprawnie i ma więcej oleju w głowie niż ta nauczycielka i wszyscy Ci sceptycy na wykopie razem wzięci.
Jestem w szoku.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wg mnie w całym tym pieprzeniu rozchodzi się o to że gadziemu mózgowi łatwiej porównać 4 wielkie kupki niż 9 mniejszych kupek, no i wiadomo #!$%@? truskawek jest ważniejsze niż cena dlatego są pierwsze xD, dlatego to jest niby ta umowna lepsza metoda, ale jak ktoś nie ma z tym problemu to w czym problem? Jeżeli dziecko kombinuje z abstrakcyjnym myśleniem to
Rozumiesz do czego to prowadzi? Uczą dziecko nieistniejącej reguły matematycznej ¯\_(ツ)_/¯
Taką kosmetykę to sobie
- To wygląda na ćwiczenia złożone przez dtp, a nie sprawdzian ułożony przez nauczyciela. No chyba, że w dzisiejszej szkole belfry otrzymują już ładnie wydrukowane sprawdziany przez wydawcę podręczników
- nie ma "czerwonego długopisu", który mógłby sugerować, że to coś jest ocenionym przez nauczyciela sprawdzianem
- biorąc pod uwagę powyższe, przypuszczam że jest to robienie szumu fake