Cały transport autobusowy kraju o krok od upadku

Silnie wspierana przez państwo branża pasażerskich przewozów kolejowych najprawdopodobniej przetrwa czasy kryzysu. Inaczej może być jednak z przewoźnikami autobusowymi, którzy większość swojej działalności prowadzą na zasadach komercyjnych, z budżetu czerpiąc jedynie dopłaty do biletów ulgowych.

[k.....x]

Niska jakość połączeń, na wsiach często niejasny rozkład, smród i brud w autobusach, do tego absurdalne ceny i brak biletów online. Tak wygląda masa połączeń w Polsce. Potem płacz bo przychodzi FlixBus czy Leoexpress i okazuję się, że wszystko się da. Epidemia tylko przyspieszyła nieuniknione, ta branża musi się przekształcić.

[Cierniostwor]

@ktosiex: Nie wspomniałeś o absolutnie najważniejszym czynniku: niskich cenach używanych samochodów. W terenach o niskiej gęstości zaludnienia transport zbiorowy prawie zawsze przegra z indywidualnym

[k.....x]

@Cierniostwor: Dokładnie, poza paroma dużymi miastami gdzie transport jest w miarę rozwinięty, korzystanie z komunikacji miejskiej to często katorga. Zdecydowanie lepiej kupić jakiegoś złoma za 1000 zł niż czekać 40 minut na autobus.
Przykład: koronawirus, trzeba zajmować co 2 miejsce w autobusie, a LajkonikBus wykonujący przewozy między Krakowem, a Bielskiem wymyśla, że bilety będzie sie dalo kupić tylko u kierowcy i tylko za gotówkę. Czyli to czy wsiądziesz do autobusu

[s.....3]

Jak to było? "PKS+"?

KOLEJNY SUKCES NASZEGO RZĄDU

[s.....3]

@starypijany123:
XD

[ostatni_lantianin]

@starypijany123:
Przecież po to oni zrobili wymóg dopłaty od samorządów żeby nie było chętnym, brak chętnych = brak wydaktów i wszystko można zrzucić na lokalsów.
Tutaj pewnie też celowo udają że problemu nie ma - im więcej PKSów padnie tym mniej będzie potrzebowało dotacji.
Moim zdaniem skoro chcieli walczyć z wykluczeniem powinni dawać kasę niezależnie od samorządu - przynajmniej na niektóre kursy - np. na linii gmina-powiat-województwo.

[thankshoney]

@pieruk: dokładnie.
Inna kwestia jest też taka, że zawsze część osób ze wsi czy mniejszych miast dojeżdża do pracy do np. miast wojewódzkich. O wiele bardziej opłacalne dla dużego miasta jest dojeżdżanie takich osób autobusem niż samochodami z racji korków. Wyobraźmy sobie 50 osób w jednym autobusie i 50 osób w 50 samochodach. No jest różnica? Jak najbardziej.
Ludzie w dużych miastach nie zdają sobie sprawy z wykluczenia komunikacyjnego i

[Vena_cava1995]

@pieruk: są też onne kwestie, ja z kolei mam tak, że mam prawko już kilka lat, ale poza jazdą po wiejskich drogach nie mogę się przełamać i jechać dalej, do miasta. Jestem zła na siebie, ale boję się prowadzić samochód, mimo, że wiem jak utrudnia mi życie poleganie tylko na autobusach jeżdżących co 2 godziny

[bianco86]

PKS za długo żyły poprzednią epoką gdzie nikt tak naprawdę się nie przejmował rachunkiem ekonomicznym. Dopiero kiedy było już tak naprawdę za późno zaczęli wprowadzać busy, punkty zborne i koordynowany rozkład. Dodatkowo jakby się zainteresowały aplikacjami mobilnymi i wprowadzili coś na wzór grab shuttle na pewno mieliby potencjał przetrwać.

[rtfgrserdfvcfgg]

Moim zdaniem jakiś podstawowy "kręgosłup" komunikacji PKS powinien być utrzymany. Oczywiście, jakoś to mądrze zarządzane winno być i dostosowane do obecnego rynku. Żeby nie było sytuacji "odcięcia" danego terenu. U mnie lokalny prywatny przewoźnik w początkach epidemii, zawiesił całkowicie kursy na ponad miesiąc. Firma rodzinna, kierowcami są członkowie rodziny i pociotki - powiedział że ma to w d.pie i nie będzie ich narażał. Oczywista reakcja, nie? Tylko że wcześniej przejął "szkoły", wykosił

[Bondar]

@rtfgrserdfvcfgg: Podobnie w Białej Podlaskiej, jeszcze za prezydenta "czapskiego" PKS został zaorany, bo obok działała firma zewnętrzna Garden Service, której to został sprzedany dawny plac po PKS... Dodatkowo Ci janusze nie wpuścili PolskiegoBusa na trasie Biała Podlaska -> Lublin.

[E.....l]

Też właśnie

[latontx]

@EarthRebel: powinno być 'peedz mi'

[fatboy77]

Ja mam wrażenie, że ten cały "transport" autobusowy sam sobie jest trochę winien. Sam dojeżdżam peksem. Mieszkam zaledwie 20 km od Torunia, gdzie też studiuję. Bilet miesięczny znienawidzonej przeze mnie i mieszkańców okolicznych miejscowości firmy przewozowej kosztuje prawie 150 zł. I to ulgowy, studencki. Normalny kosztuje niemal 300 zł za 20 km. Dla przykładu miesięczny ulgowy w tej samej firmie z Torunia do Gdańska kosztuje 120 zł. Gdzie tu sens? A co

[saskiaa]

@fatboy77: czyżby arriva? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Kisieleck]

@saskiaa: Widzę nie tylko ja miałem przygody z tym przewoźnikiem. U nas stwierdzili "rejon nierentowny" i teraz mam pks. 150 zł za 40 km w dwie strony. Niby znośnie. Dwa autobusy "do" i jeden powrotny o (uwaga) 13...

[pawelJG]

@yolantarutowicz: pisdobus

[msuma]

Odbierz osobom pełnoletnim możliwość poruszania się motorowerami bez uprawnień, 14-latkom odbierz możliwość zrobienia karty motorowej i d-------l egzamin na prawo jazdy kategorii AM drogi prawie jak na kategorię B. Każ w motorowerach instalować katalizatory, a potem silniki z wtryskiem żeby przypadkiem za tanie nie były. Zakaż dwusuwów. Na koniec biadol że jest wykluczenie komunikacyjne na wsiach. #skutery

[piatek]

Nie chcę być złym prorokiem ani też niczego/nikogo usprawiedliwiać, ale to po prostu znak czasów, że niewyspecjalizowany transport zbiorowy chyli się ku upadkowi. To tak jakby marudzić że nikt obecnie nie wysyła telegramów przez pocztę. Albo nie pisuje już się tradycyjnych listów. I zaprzęgów konnych coraz mniej.

Dożyliśmy czasów (na szczęście) gdzie prawie KAŻDY może sobie pozwolić na indywidualny środek transportu. Używany samochód można kupić poniżej 1000zł. Laski się na niego nie wyrwie,

[lukaszbogacz]

@piatek: Chyba nie do końca dobrze to przeliczyłeś. Bo samochód to nie tylko koszt samego pojazdu i paliwa. To również koszt ubezpieczenia, serwisu, ewentualna amortyzacja aby odkładać od razu na naprawy i kolejny pojazd. Kiedy policzysz to wszystko do kupy to może się okazać ze nie jest tak tanio jak twierdzisz. No a jeśli jest to gratuluje. Poza tym są wciąż ludzie którzy doszli do wniosku ze transport publiczny wychodzi

[lukaszbogacz]

@piatek: Ty chyba nie wiesz ile jest w tym kraju firm transportowych. Inna sprawa to powód fiaska. Te firmy walcząc o klienta zeszły niejednokrotnie do tak głodowych stawek, ze w przypadku choćby jednego trudnego miesiąca (a teraz mamy już 3 i nie widać końca) stają na skraju bankructwa. To niestety jest kapitalnie gdzie silna firma z większym kapitałem przetrwa a mniejsza, słabsza upadnie lub zostanie wchłonięta. A po Pandemii transport