Skrajnie wyczerpane psy odebrane z pseudohodowli

Zwierzęta trzymane były w skandalicznych warunkach. - Bytowały w kojcach, które nie były w ogóle otwierane- mówiła wolontariuszka TOZ.

[albertbranka]

A potem imbecyle kupują "Owczarka" za 800 zł z OLX, albo buldoga francuskiego za 1500 zł z rodowodem "Związku kota i jenota". Nie mówiąc już o niestabilnych psychicznie pitbulach.
Trzeba powiedzieć nie dla pseudohodowli i cierpienia zwierząt i chowu wsobnego.

Psy z rodowodem FCI można sprawdzić do kilkudziesięciu lat wstecz, hodowcy dbają o to żeby były zdrowe. Jak pojawia się czarna owca to jest piętnowana i wylatuje. Albo ma taki PR na

[mini_van]

Zasady działania organizacji TOZ: - znalezienie zwierzaka, który nie jest czesany i nie sypia z właścicielem pod jedną kołdra, - zrobienie zdjęć w gównie, tak je kadrując, żeby pod żadnym pozorem nikomu nie przyszło do głowy, że metr dalej jest zielona trawka, - wrzucenie zdjęć na fb, żeby ludzie mogli sobie pohejtować i zbluzgać właściciela, - zorganizowanie zbiórki pieniężnej, - zorganizowanie akcji na pomagaj.pl, - żebranie o 1% podatku, - reklamuja zaprzyjaźnionej

[JanDzbanPL]

Szkoda zwierzat

[nojasneurwa]

Wygląda na hodowlanego. Na pewno info prawdziwe xD

[egonszef]

Te wykopy o biednych psach specjalnie są tagowane Polska, zdecydowana większość tych wykopów. Chodzi o to aby wam miłośnikom zwierząt podnosić cośnienie, abyście na codzień mieli nastrój agresywny i uzasadnioną możliwość wyrzycia się na winnym. Taka sytuacja to marginez, takich informacji w tygodniu znajdzie się kilka, miłego życia we wkórwieniu. Tagujcie te wpisy #biednezwierzeta abym mógł to dać na czrnolisto

[M.....e]

@Mintaa: ¯\_(ツ)_/¯ Ale pies rasowy jest dobrem luksusowym. To nie jest tak, że każdy musi móc sobie na niego pozwolić.
To tak, jakby się bulwersować, że większość stać raptem na Volkswagena, a nie na Bugatti.