Pączkowo-podatkowy absurd: 3 różne stawki VAT na pączki
Z okazji tłustego czwartku ciekawostka podatkowa. Pączki dla skarbówki nie dzielą się na te z marmoladą lub bez, lecz na takie, które są obłożone stawkami VAT: 5, 8 proc, 23 proc. Oczywiście prawidłowość stosowania stawek obciąża producenta, a za złe stawki grożą wysokie kary.
tomasztomasz1234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 133
Komentarze (133)
najlepsze
Zdaniem Ministra Finansów podawane do spożycia „na miejscu” w kawiarniach i innych lokalach gastronomicznych kawy (lub herbaty), także te z dodatkiem mleka (np. cappuccino, czy latte) są obciążone 23% stawką VAT. Ale przy sprzedaży tych napojów „na wynos”, właściwa jest stawka 5% VAT. Są jednak interpretacje podatkowe wskazujące, że w przypadku tych napojów, których zasadniczym (przeważającym) składnikiem jest mleko, a dodatkowym składnikiem napar kawowy – stawką właściwą jest 8% VAT
@axelus25: Jak kiedyś wyjedziesz ze swojego małego miasteczka dalej niż na targ do miasta powiatowego i zobaczysz trochę świata to się mocno zdziwisz.
Czyli np
Produkty nieprzetworzone - 3 %
Produkty przetworzone (obróbka zmieniająca właściwości bądź mieszanka składników) - 5%
Podobnie z napojami (czyli soki, sama woda będą w pierwszej kategorii a każdy inny napój typu nektar, cola itd w drugiej)
Ale nie bo przecież utrudnianie życia obywatelowi to celowe działanie władzy.
Albo - wszystko 18% VAT.
Pieczywo zwykłe - 5%
Pieczywo słodkie - 8%
Pieczywo o przedłużonej trwałości - 23%
Przecież ja nie płacę podatków.
@kupkesobieciagne: @pablo103: dokladnie, #!$%@? sie od nas, podatkow i od nas
Wystarczy przecież JEDEN podatek ( dochodowy, przychodowy lub inny ) i sprawa wyklarowana, ale nie, lepiej ciągnąć to całe dziadostwo bo to i obdzielić różnego rodzaju obniżkami można swoich a i posadki ciepłe muszą być do interpretacji przepisów podatkowych itd. itp.
Obecnie to już nie jest komedia. Nie ma się z czego śmiać.
@janusz_pol: wiem gdzie to jest
@axelus25: Jak kiedyś wyjedziesz ze swojego małego miasteczka dalej niż na targ do miasta powiatowego i zobaczysz trochę świata to się mocno zdziwisz.
Hahaha sądząc po wypowiedzi miss mieszkać gdzieś na Kresach albo na mazurach.
I nie, tableta nie da się zjeść i przetrawić, mimo wszystko. Ahh i nie do końca byłoby to dobre rozwiązanie, bo zostaje kwestia restauracji czy barów, tam to często kwestia sporna czy da sie zjeść i przetrawić :P