Smutne jest to, że obecnie musisz dokumentować stan urządzenia przed wysyłką do serwisu, bo inaczej jak naprawa będzie nieopłacalna, to wrobią cię w uszkodzenie fizyczne/zalanie/upadek, a bez zdjęć przed wysyłką będziesz udupiony (chociaż jak ci napiszą że zalanie to i tak jesteś udupiony).
Sprzęt używany w morele to dość częsty przypadek - wytłumaczę dlaczego tak się dzieje. Wiele osób kupuje tam kompy ze złożeniem za 1 zł z kodem promocyjnym. Niestety, ale czas realizacji przez złożenie kompa wydłuża się o tydzień (mało pracowników, psie pieniądze, 1 komp = 50 minut). Klient niekiedy rezygnuje i ten komp jest rozbierany, części lądują na magazyn. Przeważnie kompy składane są właśnie z używanych części lub ze zwrotów.
W Morele.net uwielbiam loterię. Kupujesz nową rzecz, a możesz dostać używaną ze zwrotu... Dałem sobie spokój z tym sklepem, poza jakimś badziewiem, w którym jest mi to, że ktoś już daną rzecz montował/włączał jest mi obojętne, bo mam punkt odbioru osobistego w mieście.
Komentarze (364)
najlepsze
Wiele osób kupuje tam kompy ze złożeniem za 1 zł z kodem promocyjnym.
Niestety, ale czas realizacji przez złożenie kompa wydłuża się o tydzień (mało pracowników, psie pieniądze, 1 komp = 50 minut). Klient niekiedy rezygnuje i ten komp jest rozbierany, części lądują na magazyn. Przeważnie kompy składane są właśnie z używanych części lub ze zwrotów.
Komentarz usunięty przez moderatora
równie dobrze grubas mógł zrobić zdjęcia jak piny były naprostowane przez niego.