CCC wie lepiej.

Pamiętacie niedawny wykop o CCC? http://www.wykop.pl/ramka/1845240/skad-ccc-dokladnie-wie-kiedy-nosisz-obuwie-i-gdzie/ Okazuje się, że w CCC takie podejście do reklamacji to częsta praktyka...

Pamiętacie niedawny wykop o CCC?

//www.wykop.pl/ramka/1845240/skad-ccc-dokladnie-wie-kiedy-nosisz-obuwie-i-gdzie/

Okazuje się, że to w CCC częsta praktyka.

Ale po kolei. Jak wyglądaja buty z CCC noszone przez miesiąc?

Ano tak:



Cała podeszwa krzywa. Chodzić się w tym nie da, bo się przewrócić idzie.

Co na to CCC?



No super, ale u mnie podeszwa się nie starła.. tylko "zapadła". Nosz k---a. Nawet są rowki na podeszwie..



Co na to Pani w CCC? "Odwołanie może Pan sobie pisać, ale to i tak nic nie da. Może Pan sobie pójść co najwyżej do rzecznika praw konsumenta". No to napisałem; do nich reklamację, do rzecznika informację z pytaniem co dalej. A Wy co sądzicie?

Pozdrawiam,
Wcale

[Emkacf]

@wcale koleżanka miała problem z butami i jej szwagier w jej imieniu załatwiał całą reklamację, ponieważ był w tym bardziej stanowczy, sprawa rozwiązała się po opłaceniu rzeczoznawcy...ccc było potulne jak baranek i po opinii bez zająknięcia oddali całą kasę razem z kosztami benzyny na dojazdy do sklepu, rzeczoznawcy itp.

[M4h00n]

Ja oddałem buty oczywiście reklamacja nie przyjęta, wtedy napisałem na 3 różne mejle do CCC opisując sprawę i zauważając, że na reklamacyjny.pl jest wiele spraw gdzie pierw odrzucają a później przyjmują i mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie (ogólnie polecam powołać się na portal i zalinkować kilka udanych reklamacji po interwencji ów portalu - z tym nie będzie problemu co 3 reklamacja tam to CCC). Pani z "góry" odpisała mi, że

[dar]

Zastanawiam się, czy mam tyle szczęścia w nieszczęściu.. w styczniu zdarzyło mi się reklamować również buty w CCC, po niemal roku używania. Przechodziłem w nich w zasadzie cały sezon, a w grudniu się rozpadły. Skóra popękała, podeszwa się odkleiła, ogółem dramat gorszy niż z butami z bazaru.

Poszedłem z reklamacją, poprosiłem o zwrot kasy, dwa tygodnie później pieniądze dostałem do ręki bez zająknięcia, mimo iż spodziewałem się odpowiedzi w stylu "krzywo pan chodził

[Neoqueto]

Kupiłem buty na zimę w sklepie Genetic w Koszalinie. Po miesiącu całkowicie oderwała się podeszwa na pięcie w prawym bucie. Reklamacja odrzucona, ponieważ... lewy był lekko otarty z przodu. Niezbity dowód na to, że odklejenie się podeszwy jest z winy użytkownika, który doprowadził do zniszczenia butów.

[Y.....a]

@wielowitamin: Rodzimej produkcji... spróbuj zareklamować coś u Wojasa(może być moja historia lub setki jakie są w Internecie) - też lecą w ciula...

[GregoryX]

Jesteśmy zbyt biednym narodem by kupować tanie rzeczy.

[jonik]

Jakość adekwatna do ceny.

[s.....2]

Kupiłam w CCC adidasy firmy Nylon . W jednym zaraz zrobiła się dziura od wewnątrz na zapiętku . Reklamowałam ,ale odrzucili .Napisałam odwołanie i też nie uznali .Jako powód podali,że buty były źle dopasowane. Myślałam,że mnie krew zaleje, bo jeden but dopasowany a drugi nie? Nogi mam równe,więc...

Pierwszą moją reklamację w CCC uznali od razu i kasę zwrócili. Ale to były klapki za grosze. Nie oni jedyni tak oszukują z reklamacjami.

[bryndzus]

@szach42: Adidasy firmy Nylon :D plusik za to

[mario881]

Ja w CCC nie miałem problemu z reklamacjami - do czasu. Jak ostatnio buty rozpadły się po 3 miesiącach i oddałem je do reklamacji, to rzeczoznawca ją odrzucił bo: "dbałość o obuwie leży po stronie użytkownika" dodatkowo facet miał moce z Hogwartu bo stwierdził, że słabo wiązałem sznurówki i on to wie, chociaż wiązane były normalnie. Reklamacje uznali po odwołaniu, a kasę oddali dopiero po dość mocnej wymianie zdań, więc może się

[neoandrew]

@wcale

Co ja na to?

Okazuje się, że to w CCC częsta praktyka.

[wcale]

@neoandrew: Napisałem na [e-mail] (oficjalny kontakt z ich strony) oraz do rzecznika praw konsumenta. Buty za niecałe 100zł (z uwzględnieniem promocji 30%); nie oczekiwałem od tych butów nie wiadomo czego, po prostu chciałem coś zamiast wysłużonych porządnych z decathlonu i chociaż do wiosny w nich pochodzić.. i co? letnie buty z decathlonu drugi rok trzymają, mimo tego, że zdarzyło mi się w deszczu czy nawet po śniegu w nich chodzić..