Mirki, tak szczerze, czy jest jeszcze jakikolwiek sens używania #jquery w nowszych projektach (ie9+)? Od roku piszę tylko w vanilla JS i jak dotąd nie miałem żadnych większych problemów.
@P0lip: Lol, zależy od aplikacji. Jak dużo operujesz na drzewie DOM to pewnie jest, $.ajax też jest wygodniejsze niż goły XMLHttpRequest. Każdemu według jego potrzeb.
@P0lip: A tak ogólnie - czysty DOM ma kiepskie API, polecam używać czegoś. Niekoniecznie jQuery, ale czegoś, co umożliwia normalne życie. Np. jqLite z Angulara.
@Ginden: Tu masz rację. Nieraz, żeby coś zrobić to trzeba iść dłuższą drogą. Z tym, że ja nie używam żadnych bibliotek, jedynie podczas tworzenia używam biblioteki do testów jednostkowych, a tak to nic.
Tylko różnica jest taka, że ja nie robię niczego na czas, bo wszystko hobbystycznie - dla nauki, więc mam czas, żeby się bawić.
@Marmite: Niby tak, ale jak nie potrzebujesz niczego na szybko, to nie ma sensu. Mam na myśli jakieś pluginy do jQuery, które wystarczy skonfigurować i gotowe.
@P0lip: Plusem jest także wygodniejsze (chaining, selektory z Sizzle, dużo szybkich metod) operowanie na DOM API, ponieważ DOM API - mimo że jest coraz lepsze - i tak zawsze będzie ssało. Kiedyś jeszcze wielkim plusem jQuery były animacje, ale to było jeszcze w średniowieczu, gdy ludzie nie mieli CSS transitions.
@P0lip: Chaining jest wygodny. Przez "krótkie metody" miałem na myśli to, co w DOM API realizuje się w kilku linijkach, a w jQuery w jednej - chociażby wykonywanie eventów na elementach.
Mirki, tak szczerze, czy jest jeszcze jakikolwiek sens używania #jquery w nowszych projektach (ie9+)? Od roku piszę tylko w vanilla JS i jak dotąd nie miałem żadnych większych problemów.
http://vanilla-js.com/
;)
@makron: Ta strona jest zbiorem argumentów dlaczego potrzebuję jQuery.
Do klas mam swoją biblioteczkę.
Serio idzię się przyzwyczaić, quirki znasz już potem na pamięć
Tylko różnica jest taka, że ja nie robię niczego na czas, bo wszystko hobbystycznie - dla nauki, więc mam czas, żeby się bawić.