Wpis z mikrobloga

Przyjeżdża klient, chce naprawić skrzynię biegów, bo się "uszkodziła". Okazuje się, że jeden z wałów się uwolnił z więzów i zrobił dziurę w obudowie, że można rękę do środka wsadzić xD

Ok, to otwieramy zlecenie, proszę o kluczyki, a klient "Jak to? To dzisiaj nie wyjadę? Nie macie takiej skrzyni biegów na magazynie?" xD

#praca #januszemechaniki
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tleilaxianin: generalnie klient jak jest kumaty to rozumie, że naprawa zwykle trwa jeśli to nie jest zwykła wymiana oleju czy inne tego typu bzdety. A nie się oburzać.
  • Odpowiedz