#powazne | Wczoraj rano samobójstwo popełnił mój jedyny i najlepszy przyjaciel Wojtek ( @posepny_oracz ). Z racji tego, że mirko było również i częścią jego życia postanowiłem przelać tutaj trochę swojego bólu.
Wojtuś. #!$%@?.
Nigdy nie spotkałem kogoś tak mądrego i bystrego jak Ty. Będzie mi brakowało Twoich uszczypliwych komentarzy i wyzwisk.
Nigdy nie spotkałem kogoś tak lojalnego jak Ty. Zawsze trzymaliśmy się razem i zawsze będziemy.
Nigdy nie spotkałem kogoś tak pomocnego jak Ty.
Wiem, że miałeś problemy, wiem jak ciężko Ci było. Jakkolwiek nie brzmiałoby to głupio to rozumiem Twoją decyzję.
Wiem, co czułeś. Wiem jak czasami ciężko jest podążać swoją droga, gdy jest inna niż tysiące.
Wiem jak to jest stracić nagle oparcie lub nigdy go nie mieć.
Wiem jak to jest czuć, że w swoim życiu nie jest się głównym bohaterem.
Nie mam do Ciebie żalu, że tak postąpiłeś.
Nie mam do Ciebie żalu, że nie zadzwoniłeś o 5ej nad ranem. Skąd miałeś wiedzieć, że nie śpię.
Nie mam do Ciebie żalu, że czasami między nami było średnio.
Nigdy nie miałem i nie będę miał do Ciebie żalu.
Bo byłeś, jesteś i będziesz moim najlepszym i jedynym przyjacielem!
@smieszko_pierwszy: taki wpis pomiędzy wpisem z cyckami a wpisem o odchudzaniu jest czymś... żenującym. O ile to oczywiście prawda, pamięta ktoś o boskimkwikumądrości?
@ZUS_KRUS: ja tu pół płaczę pół się śmieję. Wiem jakie Wojtek miał podejście do mirko i do życia. Myślę, że chciałby żeby jego śmierć nie kojarzyła się wyłącznie ze smutkiem.
@monkeyshrines: a kto ustala do czego jest mirko a do czego nie? Wiele razy o tym pisałem, że traktuje mirko jako pamiętnik myśli. Mam wolność w umieszczaniu tu swoich przemyśleń.
@chilling: Nie bronię Tobie pisać tu czegokolwiek. Chodzi mi raczej, że na wykopie 95% ludzi to śmieszki poza kontrolą, którzy raczej mają gdzieś głębokie przemyślenia.
A ja wiem co możesz czuć, mój przyjaciel popełnił samobójstwo jak byliśmy w gimnazjum...
Ludzie, ogarnijcie się, traktujecie śmierć jako coś strasznego, okropnego i totalne tabu. Ze śmierci też trzeba mieć bekę, każdy z nas umrze, śmierć jest wszechobecna a i tak każdy wobec na przykład takiego wpisu nagle wpada w jakieś osłupienie i "eeee, to nie wypada, eeee nie wiem jak reagować". Traktowanie śmierci poważnie jest niepoważne, osoby zmarłej już nie ma. Rozumiem, że w śmierci w rodzinie w grę wchodzą emocje, ale robienie tak
@chilling: Nie wierzę w to, co czytam... Twój przyjaciel wczoraj popełnił samobójstwo, ledwo co ostygł a Ty już wrzucasz info o tym na mirko... ? Na MIRKOBLOGA #!$%@? ? Na FB też mu już status zmieniłeś... ? Mam nadzieję, że pamiętałeś o Badoo...
Chyba się starzeję... Albo troll... Najsmutniejsze jest to, że żyjemy w takich czasach, że nie jestem w stanie jednoznacznie określić, czy to troll, czy idiota.
@Cash1337: a co to za różnica? Skoro miał tu znajomych, to może też chciał, by wiedzieli o swojej śmierci? Może ktoś się wybierze na jego pogrzeb? #!$%@?, kiedyś ludzie wysyłali listy z wieściami o śmierci swoich bliskich. Teraz wstawiają coś na mirko, bo to był jeden z naszych użytkowników i widocznie miał tu znajomych. Nie rozumiem tego bólu dupy. Najlepiej jak ktoś umrze, to siedzieć i rozpaczać zamiast wspominać osobę, na
@Cash1337: Ale dlaczego? Ja np udzielam się aktywnie na kilku forach i cieszyłbym się, gdyby (o ile zdarzy mi się wypadek) ktoś krótko napisał, że zszedłem już z tego świata. Może niekoniecznie opisując okoliczności, ale krótka notka. W sensie - mi już wszystko jedno, ale ludziom z którymi utrzymuję kontakt (choć wirtualny) kilka-naście mogłoby zależeć. Mi by zależało.
@Dariel: Widzisz, może zostałem wychowany w innych wartościach, może jestem starszy, a może jestem "ciotą z bulem dópy", ale nie rozumiem i NIGDY NIE ZROZUMIEM takich wpisów.
Rok temu mój znajomy umarł w wyniku obrażeń, które nieświadomie odniósł podczas wypadku motocyklowego. Jak czytałem wpisy na jego wallu...
Jakaś dupa wrzuca DJ HAZEL MANIECZKI i wpis "Anonie, pamiętasz jak się bawiliśmy przy tym w '98 ? Szkoda, że Cię już z nami
@Cash1337: no dobrze, dla mnie też jest głupotą taka wymuszona żałoba. Jak nie znam typa, bądź miałem z nim słaby kontakt i nie sprawił, że pamiętam o nim w moim normalnym życiu, to nie bee wstawiał internetowych zniczy i rwał ubrań pokazując wszystkim jak mi żal jest tego, że odszedł. Śmierć to naturalna kolej rzeczy, trzeba to zaakceptować.
@chilling: Trzymaj się cumplu. Bardzo to dojrzałe z Twojej strony, że szanujesz i rozumiesz decyzję swojego kumpla o zakończeniu swojego życia. Szkoda tylko, że "suicide is a permanent solution to the temporary problem"
@chilling: depresja to straszliwa choroba, nie w każdym przypadku uda się komuś uratować życie. Jak podjął decyzję o popełnieniu samobójstwa to to zrobi. Próby niedoszłych samobójców to krzyk o pomoc. Twojemu koledze nikt pewnie nie byłby w stanie pomóc.
Czasem w tym szaleństwie jak człowiek dużo przeżyje to ucieka w stronę absurdu i lekkiego żywota. Nie na wszystko jesteśmy gotowi ale kiedy można trzeba przez życie iść w dobrym humorze i
@Aerials: nie zawsze ale w tym przypadku tak było - z nikim się nie podzielił tym, że ma problemy - nikt nie był w stanie go uratować. O to mi chodziło. Jakby zdiagnozowano u niego depresję to można by było próbować go ratować.
No czy wy macie rozum i godnośc człowieka? Użytkownicy Wykopu mają krew na rękach. Tak, krew. Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama @posepny_oracz , okazało się, że chłopak popełnił samobójstwo. Powiesił się, zostawił list pożegnalny, w którym napisał, że nie może znieść szykanowania go w internecie. Brawo. Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, zostało już złożone zawiadomienie prokuratury. Czemu nie możecie normalnie pisać, komentować, rozmawiać tylko musicie szykanować
Wojtuś. #!$%@?.
Nigdy nie spotkałem kogoś tak mądrego i bystrego jak Ty. Będzie mi brakowało Twoich uszczypliwych komentarzy i wyzwisk.
Nigdy nie spotkałem kogoś tak lojalnego jak Ty. Zawsze trzymaliśmy się razem i zawsze będziemy.
Nigdy nie spotkałem kogoś tak pomocnego jak Ty.
Wiem, że miałeś problemy, wiem jak ciężko Ci było. Jakkolwiek nie brzmiałoby to głupio to rozumiem Twoją decyzję.
Wiem, co czułeś. Wiem jak czasami ciężko jest podążać swoją droga, gdy jest inna niż tysiące.
Wiem jak to jest stracić nagle oparcie lub nigdy go nie mieć.
Wiem jak to jest czuć, że w swoim życiu nie jest się głównym bohaterem.
Nie mam do Ciebie żalu, że tak postąpiłeś.
Nie mam do Ciebie żalu, że nie zadzwoniłeś o 5ej nad ranem. Skąd miałeś wiedzieć, że nie śpię.
Nie mam do Ciebie żalu, że czasami między nami było średnio.
Nigdy nie miałem i nie będę miał do Ciebie żalu.
Bo byłeś, jesteś i będziesz moim najlepszym i jedynym przyjacielem!
Wojtuś #!$%@?. Będę tęsknił stary... #!$%@?.
#samobojstwo #feels #gorzkierzale | @posepny_oracz #tangodown #emoquit
Wołam również #libertarianizm, bo był tam ważną osobą.
@sponge: @smieszko_pierwszy:
Znak czasów :)
Yyy, nic dziwnego, że gościa nie kojarzę.
W obydwu przypadkach naprawdę mi przykro
Wspolczuje.
A ja wiem co możesz czuć, mój przyjaciel popełnił samobójstwo jak byliśmy w gimnazjum...
@sponge: Lepszy taki wpis od komcia "śpij aniołku [*]" na FB.
#pozdrodlakumatych
@mojwa: masz nadzieję, że jakiś koleś się zabił???
Chyba się starzeję... Albo troll... Najsmutniejsze jest to, że żyjemy w takich czasach, że nie jestem w stanie jednoznacznie określić, czy to troll, czy idiota.
Rok temu mój znajomy umarł w wyniku obrażeń, które nieświadomie odniósł podczas wypadku motocyklowego. Jak czytałem wpisy na jego wallu...
Jakaś dupa wrzuca DJ HAZEL MANIECZKI i wpis "Anonie, pamiętasz jak się bawiliśmy przy tym w '98 ? Szkoda, że Cię już z nami
Czasem w tym szaleństwie jak człowiek dużo przeżyje to ucieka w stronę absurdu i lekkiego żywota. Nie na wszystko jesteśmy gotowi ale kiedy można trzeba przez życie iść w dobrym humorze i
@Aberworthy: Tu się nie zgodzę. Nie zawsze depresja musi być wyrokiem
Rest in peace in peace xD
Nigdy nie spotkałem kogoś tak lojalnego jak Ty. Zawsze trzymaliśmy się razem i zawsze będziemy.
Nigdy nie spotkałem kogoś tak pomocnego jak Ty.
@chilling: nawet mi nie zal typa ktory sie sam zabija niech gnije w ziemi
#januszesmierci