Wpis z mikrobloga

#przegryw

Uważam że cała ta dietetyka i temat zdrowego odżywiania się to jeden wielki scam. Sam jestem od 1 października na diecie opierającej się na jednym posiłku dziennie, w postaci miski zupy - około 500kcal. Wcześniej też wiele razy stosowałem taką dietę w trakcie procesu odchudzania, i nigdy nie miałem z tego tytułu żadnych kłopotów zdrowotnych czy zmian w codziennym funkcjonowaniu. Myślę, że człowiek nie jest ewolucyjnie przystosowany do spożywania większej ilości posiłków niż 1 na dzień, a nawet mniej, z racji tego, że w przeszłości prowadził on koczowniczo-łowiecki tryb życia, i jadł tylko wtedy kiedy coś upolował, czyli raz na jakiś czas. Co myślicie?
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@vantablank: no jeden posiłek dziennie to ok. Ale 500 kcal to na zawsze będzie za mało. Ogólnie to polecane 5 posiłków dziennie to może jest 70 letnia babcia z problemami z trawienien
  • Odpowiedz
@Tired_: problem z dietami pokroju 1800 kcal jest taki, że jak odliczysz, umiejętnie lub nie, te 1800 kcal, to rozstawiasz sobie baaaardzo małe pole na błąd i przez ten błąd możesz być przekonany, że masz deficyt, kiedy tak na prawdę będziesz miał utrzymanie lub nawet surplus i się tylko w------z.

Lepiej iść po bandzie, np 1200 kcal i wiesz, że jak osiągniesz ten target na dany dzień a potem coś
  • Odpowiedz