Wpis z mikrobloga

Jakim cudem matematyczka z rolnikiem na 3 osoby wydają 3400 na zakupy spożywcze, gdzie mają z gospodarstwa setki (samych ogórków ponoć z 200) słoików z przetworami.
#zycienakredycie
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@koniolizator:
No raczej sporo. Warzywa mają swoje. Jedna z tych trzech osób to małe dziecko.
Rozumiem, że nie ma co kupować najtańszego możliwego szitu, ale też jeśli mają problemy finansowe to chyba nie jedzą co drugi dzień organicznego awokado i krewetek.
U mnie na jedną osobę wychodzi w porywach do 550-650 zł za samą spożywkę w sklepach. Słoiczków z przetworami to mam od rodziców max. 2-3 na miesiąc, a resztę
  • Odpowiedz
  • 0
@winsxspl
Hmm w sumie okej na wędlinach faktycznie można popłynąć. Jakoś o nich nie pomyślałem bo ja praktycznie ich nie jadam.
No i na tych rachunkach mógł być też a-----l i środki czystości.
  • Odpowiedz
@vateras131 +dziadek miał swój ROD, więc gdyby nie "dary" od dziadka (cebula, pomidory, ogórki, pietruszka, marchew) wydawałbym pewnie nawet i więcej. Przekonamy się w przyszłym roku o ile więcej, bo przepisał na brata ciotecznego w tym roku, bo już nie daje rady robić ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@vateras131: cos mi sie kojarzy ze ona mowila ze te panie ktore zrywaja maliny (chyba 3-4 osoby) w ramach wynagrodzenia oprocz kasy maja mieszkanie i jedzenie, wiec to by sie zgadzalo
  • Odpowiedz
@vateras131: wydaje mi się że oni mogą też gotować dla tego dziadka. No i pewnie w to wlicza też chemię, kosmetyki typu szampony ( czyli to co kupuje gdy jedzie do biedronki czy Lidla). Dla mnie realna wartość patrząc też na to że pewnie lubią zjeść a więc dużo przekąsek i słodyczy
  • Odpowiedz