Wpis z mikrobloga

#programista15k #programowanie #pracait #korposwiat #kryzysit

Kryzys w branży IT i przenoszenie projektów z Polski do Indii – co naprawdę się dzieje?

Ostatnie miesiące pokazały, że branża IT, dotychczas uznawana za jedną z najbardziej stabilnych i odpornych na zawirowania gospodarcze, również potrafi zachwiać się w posadach. Spowolnienie inwestycji, cięcia budżetowe i ostrożniejsze podejście firm do nowych technologii sprawiły, że wiele przedsiębiorstw zaczęło intensywnie szukać oszczędności. Jednym z najbardziej dotkliwych efektów tych działań jest stopniowe przenoszenie coraz większej części projektów z Polski do Indii. Dla polskiego sektora IT to sygnał ostrzegawczy. Przez lata budowaliśmy reputację jako kraj świetnych specjalistów, dobrej jakości usług i relatywnie konkurencyjnych stawek. Jednak globalizacja i presja kosztowa sprawiają, że firmy coraz częściej patrzą tam, gdzie koszty są jeszcze niższe, a dostępność dużych zespołów – większa. Idealnym kandydatem na zastąpienie Polski są Indie. To rynek, który od dekad specjalizuje się w outsourcingu. Ogromna populacja, mocno rozwinięte centra technologiczne, doświadczeni specjaliści, duże doświadczenie w obsłudze klientów z USA i Europy, rozsądne wynagrodzenia – to wszystko sprawia, że dla globalnych korporacji Indie są naturalnym kierunkiem, gdy trzeba ciąć koszty przy zachowaniu ciągłości projektów. Choć nie jest to koniec branży IT w Polsce, to wyraźny sygnał, że rynek się zmienia. Wartość specjalistów rośnie tam, gdzie liczy się nie tylko programowanie, ale też kompetencje biznesowe, odpowiedzialność za produkt, architektura, AI, automatyzacja, cyberbezpieczeństwo czy praca bliżej klienta. To moment, aby inwestować w rozwój, uciekać od „commodity coding” i kierować się w stronę wyższych kompetencji, które trudno zastąpić tańszym outsourcingiem. (lekarz, spawacz, glazurnik)
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@git_commit: W Indiach żyje mniej więcej 30 milionów osób spełniających krytyerium inteligencji konieczne do wykonywania umiarkowanie skomplikowanej pracy umysłowej (110 punktów). Podwyższając do 120 dla trochę bardziej skomplikowanych zadań dostajemy 5 milionów. Do tego kwestia bliskości kulturowej, strefy czasowej, etyki pracy itd. Indie nie są żadnym konkurentem w IT dla żadnego państwa zamieszkanego przez Europejczyków.
  • Odpowiedz