Wpis z mikrobloga

@UjogromemGoNazwali: Raczej klasycznie zyebany manewr. W tym przypadku żeby dostać się do drugiego robaka należało strzelić w ten pagórek pierwszy od prawej, tam się miotać i w którymś momencie rozciągnąć linę do tyłu.

Niby grałem w to ostatnio jakieś 15 lat temu ale jakie cuda się tam robiło to Spiderman by się zarumienił :P
  • Odpowiedz
@eeehhh: a p--------z, z tej krawędzi też bez problemu obrócisz. Tylko trzeba a bardziej linę rozwinąć. Można na krótkiej nagrać szybkości, i w odpowiednim momencie rozwinąć. Wtedy elegancko poleci
  • Odpowiedz
@Twiix: Za duże ryzyko. Większa szansa że po prostu wyleci za niego w niebo zamiast wbić się jak kilof. Rozwiniesz linę to od razu tracisz prędkość, drugi raz już się nie odbijesz z tą samą siłą i co najwyżej wrócisz tam gdzie byłeś. Dlatego to jest bez sensu.
  • Odpowiedz
@wfyokyga:

Miałem kiedyś podłożony pakiet sampli z filmów. Lepsze od samej gry jak się z kumplami grało. "JUŻ K*A WY*LAĆ!", "Proszę Państwa, oto profesor Rafał Wilczur", "Sarah Connor?", "You're gonna need a bigger boat", "I see dead people", "Dzień dobry, zastałem Jolkę?", "I'll be back", "Umarł w drodze, na pewno od ran", "Po ch**j mi las?" i tak dalej.
  • Odpowiedz
to gra ktorq potrzebuje calkowitego reworka i jeszcze by mogla zablysnac


@Macior_Pacior: nie potrzebuje, miała tych reworków chyba kilka. A oryginał trzyma się całkiem dobrze
  • Odpowiedz
tą samą siłą i co najwyżej wrócisz tam gdzie byłeś


@eeehhh: jak to nie? Grałeś kiedyś w wormsy? Normalnie skracasz linę ze strzałką w lewo i odzyskujesz momentum xd
  • Odpowiedz