Wpis z mikrobloga

#polowanie #mysliwi #darzbor
Mam w ogóle super pomysł na uratowanie myślistwa, zamknięcie ust jego krytykom i zredukowanie liczby nieszczęśliwych wypadków.
Są to mianowicie obowiązkowe kamerki nalufowe pracujące w podczerwieni i streamujące na żywo. Najlepiej z jakąś blokadą, że bez włączenia kamery nie możesz odbezpieczyć broni. I z GPS-em.
Stream na stronie danego koła łowieckiego, dostępny dla każdego. Na przykład chcesz wieczorem wyjść przez dom otworzyć bramę, to możesz sobie najpierw sprawdzić, czy akurat jakiś myśliwy nie mierzy ci w furtkę. Albo jak idziesz na grzyby do lasu, to sobie po prostu patrzysz po GPS, czy w okolicy akurat nie krąży jakiś łowca z bronią. Nawet jak sam jesteś myśliwym, to byłoby to przydatne widzieć, czy akurat dzik, którego tropisz, to nie kolega z sąsiedniego obwodu.
Ukróciłoby to też rzadkie, ale jednak zdarzające się naruszenia regulaminu (chodzenie z nabitą bronią, mierzenie do ludzi, polowanie przy zabudowaniach, strzelanie do nierozpoznanego celu itd.). No i też po prostu ludzie mogliby "oczami myśliwego" zobaczyć w Internecie, jak bardzo szanuje przyrodę i otacza ją troską. Co myślicie?
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kot_do_drzwi: Miałem olać twoje wysrywy.
Ale ten fragment mnie rozwalił całkowicie
Ukróciłoby to też rzadkie, ale jednak zdarzające się naruszenia regulaminu (chodzenie z nabitą bronią,

Po 1 nie znasz regulaminu.
Po drugie nawet nie wiesz jak
  • Odpowiedz
  • 0
@gawronfly:
Myślałem, że w regulaminie jest, że ładujesz b--ń dopiero po rozpoznaniu celu.

Oczywiście, że wiem, jak wygląda polowanie. Myśliwi się zbierają za dnia i wysypują buraki pod amboną. Potem wieczorem przyjeżdżają, wdrapują się na ambonę, piją wódkę i czekają na dziki. Dziki nie chcą przyjść (bo są sprytne), więc myśliwi się niecierpliwią. Wtedy schodzą z ambony i rozchodzą się w różnych kierunkach i strzelają do wszystkiego, co się rusza
  • Odpowiedz