Wpis z mikrobloga

Nie sądziłem, że po 10-11 odcinkach Kaja będzie tą bardziej sympatyczną połową pary. Laweciarz to kumulacja najgorszych cech.
Co do łysego to nie ma co pisać. Tam powinna być interwencja produkcji.
Najbardziej szkoda mi Księgowej. Hokejarz to porażka tylko na razie ma szczęście i chroni się za fasadą, którą sam stworzył. On jest zupełnie nijaki. Kompletnie nic.
#slubodpierwszegowejrzenia
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KarwaszTwarzBarabasz: nieprawda, sam miałem więcej sympatii do laweciarza ale było to po poprzednich odcinkach. Tu przed wszystkim jest totalnie niedopasowany dobór pary. Ani jedno ani drugie nie powinno znaleźć się w programie. On, flegmatyk z trauma, ona tępa i nieprzyjemna.
Oboje mają swoje wady i zalety ale w relacji ze sobą wyciągają tylko wady. Niemniej to Katechetka zaczęła, a raczej była sobą. Laweciarz na tym etapie programu jest zgorzkniałym tetrykiem
  • Odpowiedz
@Arisek: dajcie już spokój z tą traumą. To było dawno temu, a po śmierci dziewczyny miał inny długi związek. Wspomniał o tym psycholoszkom chyba tylko po to, żeby już na starcie one i publika miały mu współczuć i traktować miękko. i to się zresztą sprawdzało we wpisach po pierwszych odcinkach. A przecież widzimy, jak on traktuje ludzi, jak się odnajduje w niekomfortowych dla niego sytuacjach, co i jak gada w
  • Odpowiedz
@choochoomotherfucker: denerwują mnie niektórzy politycy, sportowcy i jakieś losowe baby w telewizji. Tak to już jest. Jeżeli oglądasz bez żadnych emocji to w sumie nie wiem po co w ogóle to robisz.
  • Odpowiedz