@Wrrronika akurat tutaj po dalo calkowicie d--y zamykajac caly piekny rynek bukmacherki pod plaszczykiem walki z uzaleznieniami. Z 40 kont mi poszlo... a teraz widac o co chodzilo.. buki dzialaja, lotto dziala, wszystko na frajerskich zasadach
@Wrrronika: Na pewno muszą się zaostrzyć przepisy dot. hazardu. To absurd gdyby firmy alkoholowe tak jak bukmacherskie robiły apki z powiadomieniami - hej, dawno cię nie było, masz zniżkę 50% na pierwszego i drugiego drinka. Zadbamy o twoje uzależnienie.
@Wrrronika gra w totka ma to do siebie, że nie liczy się wygrana ale poprawienie samopoczucia przez możliwość wygranej. Masz ten 1-2 dni nadzieji i wmawiasz sobie, że tym razem to twoje życie się odmieni. Czytalem kiedyś o tym
@Hrjk: zamiast nadziei, lepiej wyznaczać sobie cele - powolne zbliżanie się do nich daje o wiele więcej satysfakcji z życia niż chwilowy zastrzyd dopaminy spowodowany niepewnością drapania zdrapki
@Wrrronika pewien afrykanin kiedyś powiedział do kamery corruption is bad Only when i am not involved. A to można powiedzieć że h----d jest okej pod warunkiem że to państwo zarabia( ͡º͜ʖ͡º)
@Wrrronika: Ta jeszcze nie jest taka zła. Najgorsze są te co by z nich wynikało że granie jest sposobem na zarobek i tak się reklamuje jak jakąś pożyczkę.
@dbcoop: Gdy miałem trzynaście lat, to z kolegą grałem w pokera o strączki groszku – bez taktyki, blefowania, zwiększania puli; ot, kto dostał lepszą kartę, ten wygrywał groszki. Ustawodawca jest na podobnym poziomie.
Reklamy totolotka powinny być zakazane
Szczególnie, że próbują złapać ludzi na taką tanią obietnicę, karmiąc nadzieję.
Polegać to można na działaniu, a nie na szczęściu. W życiu zdarzają się lepsze i gorsze okazje i mamy je wtedy złapać sami.
Ugh
źródło: 1000060386
PobierzWszyscy prężnie działali żeby dostać bilet na Titanica
@Hrjk: zamiast nadziei, lepiej wyznaczać sobie cele - powolne zbliżanie się do nich daje o wiele więcej satysfakcji z życia niż chwilowy zastrzyd dopaminy spowodowany niepewnością drapania zdrapki
@dbcoop: Gdy miałem trzynaście lat, to z kolegą grałem w pokera o strączki groszku – bez taktyki, blefowania, zwiększania puli; ot, kto dostał lepszą kartę, ten wygrywał groszki. Ustawodawca jest na podobnym poziomie.