Wpis z mikrobloga

Ok. 10 lat temu dostałem na osiemnastkę Bleu de Chanel, woda perfumowana - ostatnio chciałem sobie przypomnieć ten zapach w sklepie, znalazłem ten sam i pachniał mi samym spirytusem, popsikałem sobie na rękaw i po godzinie nic nie było czuć a pamiętam że jak kiedyś miałem to wystarczyło trochę tylko i bluza pachniała tydzień czasu, czy oni zmienii jakoś formułę czy coś? Perfumy też mi samym spirtem waliły a myślałem że będzie mocniejszy ten zapach trochę.
#perfumy
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MarianoaItaliano: Tak, BdC to jeden z klasycznych przykładów kastracji perfum na przestrzeni lat, ale nawet teraz powinien pachnieć dłużej niż godzinę, zwłaszcza na ubraniu, no i ten spirytus. W jakim sklepie testowałeś?
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: Bleu przeszedł okrutną reformę, nie tyle pozbawiającą ją parametrów, bo te zawsze były słabe ale zmniejszającą jakość samych perfum. Mam flakon EDT z 2012r i 2021r i wiem co pisze. Oba siedzą na skórze tyle samo, czyli dwie góra trzy godziny delikatnej projekcji. Co do jakości to stara wersja ma wyraźną głębię i zauważalne drzewne akordy. Nowa natomiast jest płaska i trochę mydełkowa.
  • Odpowiedz
Boots


@MarianoaItaliano: Hmm, sprawdź gdzieś indziej w Sephorze czy co tam macie. Może ktoś podmienił tester, nie wiem. BdC jak już napisano mocarzem nie jest ale godzinę, dwie powinien być spokojnie wyczuwalny zwłaszcza na ubraniu, które w przeciwieństwie do skóry lepiej pochłania perfumy i zawsze zapach trzyma dłużej na ubraniu niż skórze.
  • Odpowiedz