Aktywne Wpisy
labelle +4
Dziś pochowałam babcię, która mieszkała ze mną i moimi rodzicami. Miała 91 lat. Piękny wiek, ale nie mogę się z tym pogodzić.
Bardzo to wszystko przeżywam. Co prawda dziś po pogrzebie i po pożegnaniu byłam spokojniejsza, tak teraz wieczorem znów wszystko wróciło..
Wieczorem pojechałam z rodzicami do siostry taty. Niby zawieźć część jedzenia, które zostało po stypie, ale chyba też liczyliśmy że jakoś wspólnie omówimy to wszystko co się wydarzyło. Po przyjeździe okazało
Bardzo to wszystko przeżywam. Co prawda dziś po pogrzebie i po pożegnaniu byłam spokojniejsza, tak teraz wieczorem znów wszystko wróciło..
Wieczorem pojechałam z rodzicami do siostry taty. Niby zawieźć część jedzenia, które zostało po stypie, ale chyba też liczyliśmy że jakoś wspólnie omówimy to wszystko co się wydarzyło. Po przyjeździe okazało

Chwilami, nachodzą mnie myśli, które tak mnie dołują, sytuacje w których się znalazłem, z mojej albo i nie winy, w których nie widzę dla siebie wyjścia, nie wiem co mam zrobić, rozważam różne kombinacje w głowię, ale bez względu na moje staranie nie jestem w stanie odnaleźć wyjścia z tego labiryntu.
Czuję się niesamowicie przygnębiony, upodlony, no a uczucie jakie mi wtedy towarzyszy, to tak jakby leżał na mnie ciężki głaz który
Czuję się niesamowicie przygnębiony, upodlony, no a uczucie jakie mi wtedy towarzyszy, to tak jakby leżał na mnie ciężki głaz który





źródło: 81d5f6625750a9ef9caf6a71f9d6543aff931999f28bd3b7563b4f9b4833a968
Pobierzźródło: 1f1c759e07f0212e0b75b11148e64102
Pobierz