Wpis z mikrobloga

Ciężki to był grinding dziś, jak to się mówi "The grind never stops". Nie ma litości, nie ma przerw, trzeba robić swoje.
Dzisiaj na prawdę było trudno, odmawiałem tajemnice różańca radosne, 6 razy ojcze nasz, 53 zdrowasiek, 1 wierze w boga, 6 razy chwalą ojcu i synowi, 1 pod twoja obronę, 3 razy wieczne odpoczywanie. Jest to mój kontakt z Bogiem, nie potrzebuje nic w zamian czysta konwersacja. Pomodliłem się za cały tag, Bóg ma was w opiece. Nie wiem, czy ten grind był wystarczająco efektywny, ale jedno jest pewne trzeba grindować, bo grind nigdy się nie kończy.

GRINDUJCIE!
GRINDUJESZ = PLUSUJESZ

#blackpill #grind #motywacja #religia #takaprawda #psychologia #przegryw #wychodzimyzprzegrywu #rozwojosobisty #chwalesie
Alessandro - Ciężki to był grinding dziś, jak to się mówi "The grind never stops". Ni...

źródło: NieNatura

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Eskim0s: Fakty to sa jak dasz dowód.
Na razie nikt nie udowodnił co było przed wielkim wybuchem. Jeśli bierzemy pod uwagę nasza wiedzę o świecie to głupotą jest nie wierzyć w Boga i byc ateistą, bycie ateistą wydaje mi sie bardzo wygodne nie trzeba w niczym uczestniczyć i powiedziec, ze nie ma Boga i pora na csa. Jeśli potrafimy stworzyć grę komputerowa w której kreujemy świat, to czemu miałoby nie
  • Odpowiedz
@_Alessandro_: ciężar dowodu spoczywa na potwierdzeniu że ktoś istnieje.
Dowodów na Twojego boga, jest równe tyle samo jak na reszte bogów, a także smoki, krasnale, syreny, trolle, yeti, wampiry, minotaury... czyli zero.
  • Odpowiedz
@_Alessandro_:

Na razie nikt nie udowodnił co było przed wielkim wybuchem.


Wielki wybuch jest określany jako najstarsze wydarzenie o którym wiemy, co nie definiuje że jest pierwszym od czego powstał
  • Odpowiedz