Wpis z mikrobloga

I jak tagowa rada mędrców ocenia na chłodno wczorajszą pracę Trenerescu? Bo ja raczej słabo i już nie chodzi o oczywistość w postaci drugiego składu ale:
- słabe reagowanie zmianami tzn za długa gra (i w ogóle gra) Chodyny, Augusto z kartką przez większość meczu, Vinagre psujacy akcje
- gra w ataku na zasadzie wrzutek na wysokiego i może wpadnie albo gdzieś się odbije i ktoś trafi
- trochę zmarnowanie Urbańskiego, który nie miał przy sobie nikogo do gry kombinacyjnej i się miotał po całym boisku
- ewidentne nastawienie na minimalizm czyli do końca liczył, że obecna gra wystarczy aby wcisnąć jakiegoś farfocla i uratować punkt zamiast po przerwie wprowadzić zawodników 1 składu na słabo grającego przeciwnika

Ogólnie gość najpierw płacze, że na początku sezonu zmieniono mu pół składu i potrzeba czasu na zgranie, po czym sam zmienia cały skład robiąc jakieś nierealne połączenia zawodników.
#legia
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@IIIlIII ja nadal nie widzę problemu. Przeciwnik nie był taki prosty jak z jakiegoś powodu wszyscy twierdzą, a Legia grała serio dobry mecz. Ja osobiście liczę na 1-2 pkt w pierwszych 4 meczach, póki co nadal jest to do zrobienia, a priorytetem jest mecz w lidze. LK będzie dla nas priorytetem w grudniu.
  • Odpowiedz
@IIIlIII: juz pisałem
- zestawienie prawej strony Burch/Chodyna w sytuacji gdy grali oni na najgrozniejszego zawodnika Samsunu to błąd w skautingu przeciwnika lub w wyjściowej jedenastce
- pod koniec trzeba było grać na dwóch napastników

Ale bez dramatu, jak na wymianę 10 zawodników to nie wyglądało to zle
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@miki4ever Na papierze może tak, ale na boisku było widać, że grają absolutny piach i na dodatek bez zbędnej agresji także nie było dużego ryzyka niepotrzebnych kontuzji. Byli jak najbardziej do ogrania, ale trener założył sobie odpuszczenie tego meczu i konsekwentnie się tego trzymał. To się może zemścić zarówno punktowo, jak i finansowo, bo jednak wygrana to półtorej bańki do budżetu.
Rozumiem priorytet ligi, ale raczej nie jesteśmy jeszcze w okresie
  • Odpowiedz
Przeciwnik nie był taki prosty jak z jakiegoś powodu wszyscy twierdzą


@miki4ever: ja nie wiem z jakiego powodu ty twierdzisz, że nie był łatwy. Zarówno przebieg spotkania, statystyki, wszystko przeczy twojej tezie. Przecież oni nic nie pokazali poza akcją w której zawinili gracze Legii, których w ogóle nie powinno być w tych rozgrywkach na boisku. To był skład, którym można powalczyć o awans Legii II do drugiej ligi, a mimo to
  • Odpowiedz
Ale bez dramatu, jak na wymianę 10 zawodników to nie wyglądało to zle


@thorgoth: tym bardziej szkoda tych punktów. Odpuścić to można było Szachtar albo Spartę. Może zamiast 0:1 ten skład węgla i papy dostałby 0:3 ale co za różnica, skoro i tak liczą się punkty. To nie jest etap sezonu na takie ruchy o ile w ogóle jest jakiś etap sezonu, w którym wymiana całego zespołu jest dobrym pomysłem.
  • Odpowiedz