Wpis z mikrobloga

  • 3
@Ulquiorra: Na allegro 75zł cały zestaw rurka, gąsior 10l oraz korek. Przepis prosty wnuczku.

na 5 kg zebranych winogron wychodzi 6-7l trunku.

5kg winogron, 4l wody gorącej a w nich rozpuszczone 2kg cukru, 4g drożdzy winiarskich rozpuszczonych w wodzie o temp. 30
  • Odpowiedz
@Ulquiorra: wino możesz zrobić nawet ze starej skarpety, wystarczy cukier i drożdże, które za 4ziko można kupić nawet w castoramie czy mrówce. To czy wrzucisz owoce, ryż czy nawet fusy z kawy to tylko wypełnienie, które nadaje smak. Oczywiście najlepiej owoce, lekko przejrzałe które na targach można kupić za połowę ceny. Wiedzy wiele nie trzeba, a przynajmniej nie jest to jakaś kosmiczna technologia, chociaż warto co nie co poczytać albo
  • Odpowiedz
@HoroLive: i tu właśnie prostota jest najlepsza jak w Twoim przepisie, pamiętam jak zaczynałem klika lat temu to człowiek się naczytał dziesiątki przepisów, każdy inny i coraz bardziej skomplikowany dla laika, jakieś cukromierze, pomiary blx, pożywki, klarowiny i inne siury wiury xd Teraz to owoce jeb, cukier jeb, woda jeb, drożdże od razu z paczki jeb i notka do zeszyciku ile tego było żeby nie zapomnieć, potem coś tam dosłodzić,
  • Odpowiedz
  • 1
@espenio: nie robiłem nigdy z gruszek, ale sugerowałbym się w sumie tutaj chatem gpt

Do wina z gruszek zwykle nie obiera się ich ze skórki – skórka zawiera sporo aromatów i tanin, które nadają winu głębszy smak i lepszą strukturę.

👉 Kilka praktycznych
  • Odpowiedz
  • 1
@dzekiczan123: Dzięki, tez uważam że prostota najlepsza. A żadnych for nie odwiedzam, bo co drugi użytkownik to mądrzejszy od innego i jeszcze jakieś wymysły, cukromierze, mierzenie wszystkiego co 5 minut xD Chyba to robią żeby zniechęcić nowych xD
  • Odpowiedz
@HoroLive A i jeszcze jedno - trzeba mieszać ten nastaw czy zatkać korek wlać wody w rurkę i spokój na 4tyg? Wyjeżdżam do roboty i nie wiem czy komuś się to będzie chciało obsługiwać
  • Odpowiedz
  • 1
@espenio: Ja mieszam co 3-4 dni ale tak lekko bujam tym gąsiorem. W teorii trzeba, ale w praktyce myśle że nic się nie stanie jak raz mocno na początku zamieszasz i później zostawisz. Wiem że 3 lata temu nie mieszałem i było ok i tak. W teorii miesza się chyba po to żeby "pleśni" nie było jak wyjdą chyba owoce poza wodę. Zapomniałem to tam dopisać, a już edytować nie
  • Odpowiedz
@espenio: ja robiłem i z gruszek i jabłek i bez obierania, tylko właśnie dobrze umyć i pozbyć się pestek. Gruszki i jabłka będą się mocno "puszyć", tj zwiększą swoją objętość podczas fermentacji, więc nie ładuj wszystkiego pod korek bo potem będzie wulkan :D Zostaw sobie z 1/3 miejsca. Czasami warto przemieszać, żeby tak jak @HoroLive powiedział nie tworzyła się pleśń przez nie zatopione owoce, które są uniesione na górze
  • Odpowiedz
@dzekiczan123 Dzięki za rady. To do balonu 10L dać 5kg gruszki (tak jak autor winogron) po usunięciu pestek czy mniej? Oraz dlaczego gruszki należy umyć a winogron nie? Gruszki pokroić drobno?
Nie wiem czy ten balon ma 50L czy może 35, jest duży jeszcze w starym metalowym koszu, na razie wziąłem ten z allegro 10L.
  • Odpowiedz
@espenio: nie wiem ile objętości ma te 5kg pokrojonych gruszek, ale żeby tych gruszek było maksymalnie, a nawet mniej niż połowa butli i pokrój na ćwiartki albo drobniej, im drobniej tym łatwiej sok wyjdzie w trakcie fermentacji, a i potem jak się skończy robić to łatwiej bezie wylać ten syf z butli.
Winogrona mają naturalne drożdże na skórce, ale teraz i tak się daje drożdże winiarskie więc na jedno wychodzi.
  • Odpowiedz